Legendarny coach i specjalista od sprzedaży – Dale Carnegie przedstawił techniki dotarcia do klienta w 1937 roku i są one aktualne do dziś. Nawiązanie więzi międzyludzkiej jest niezbędne do sfinalizowania transakcji, wystarczy, że spojrzymy na poniższe statystyki:
- 92% konsumentów bierze pod uwagę opinię znajomych lub rodziny przy dokonywaniu zakupu (badanie przeprowadzone przez Crowdtap)
- Marketing C2C czyli consumer-to-consumer, w którym bierzemy pod uwagę sprzedaż generowaną przez słowo szeptane, jest dwukrotnie bardziej skuteczniejszy niż płatna reklama (Branderati)
- Linki podsyłane przez zaufanych nam ludzi kończą się wyższym wskaźnikiem sfinalizowanych transakcji niż linki wysłane bezpośrednio przez marki
Angażowanie konsumentów w Twoją markę naprawdę może się opłacić pod warunkiem, że zrobisz to dobrze. Jeśli zbudujesz pomost pomiędzy klientem i produktem, wytworzysz więź to skutecznie wpłyniesz na ostateczną decyzję o dokonaniu zakupu, zwłaszcza poprzez media społecznościowe, blogi czy inne platformy. Ale jak to zrobić? Jak ich do siebie przekonać?
Skorzystajcie z poniższych pomysłów:
Bądź autentyczny
Budowanie zaufania jest czasochłonne, ale i niezbędne. Klient musi lubić, na swój sposób podziwiać i szanować, Twój produkt. W momencie kiedy uda Ci się przekonać go do siebie, zyskasz tym samym nowego orędownika i ambasadora marki, nawet wśród jego otoczenia. Szczerość i autentyczność jest tu niezbędna.
Bądź selektywny
Nie wszyscy, którym podoba się Twój produkt, będą odpowiednim ambasadorem Twojej marki. Popularność i sława wcale nie oznaczają, że będą one miały przełożenie na sprzedaż, lub co ważniejsze, na wiernego konsumenta, który za chwilkę może wrócić po kolejny produkt. Dbaj o swój wizerunek, obserwuj uważnie rynek i swoich fanów. Skoncentruj się i postaw w ich sytuacji. Który z Twoich produktów sprawiłby, że udałoby Ci się wygenerować najbardziej cennego konsumenta? Konsumenta, który będzie godnie reprezentował Twój produkt, a jego wizerunek będzie wizerunkiem Twojej marki. Spójność przekazu to klucz do sukcesu.
Nie spoczywaj na laurach
To, że udało Ci się osiągnąć sukces raz, nie oznacza, że już zawsze pozostaniesz na szczycie. Chcesz poklepać się po ramieniu to zrób to, zasłużyłeś na brawa, ale chwilkę po tym zabieraj się do pracy. Im lepszy wizerunek, tym większa odpowiedzialność, nie możesz pozostawić marki samej sobie i oczekiwać, że od tego momentu zacznie ona pracować samodzielnie, bez Twojego wysiłku.
Własna działalność to przywilej, ale i obowiązek. Ile z siebie dasz, tyle owoców z tego zbierzesz. Bądź czujny, postaraj się dać klientowi to czego potrzebuje. Twoja wizja ma być jego wizją i odwrotnie.
Powodzenia!
Tekst: Urszula Wiszowata