Decyzją sądu nastąpi zamknięcie wszystkich sklepów.
To oficjalny koniec marki sygnowanej nazwiskiem zmarłej w 2016 roku projektantki. Decyzją sądu ze skutkiem natychmiastowym zamknięte zostaną wszystkie istniejące jeszcze sklepy. Pracę stracą 134 zatrudnione dotychczas osoby.
Ostatnią deską ratunku miała być rodzina Lévy, znana ze swoich licznych inwestycji. Próbowała ona kupić wystawioną na licytację markę, jednak sąd odrzucił wniosek z powodu braku innych oferentów. Ogłoszono zatem oficjalną likwidację.
Do tej pory właścicielem Sonii Rykiel był koncern First Heritage Brands, który w kwietniu br. ogłosił bankructwo marki we Francji. W tym samym czasie nastąpiła też likwidacja w Stanach Zjednoczonych.
Historia marki sięga lat 60. XX wieku, kiedy to francuska projektantka polskiego i żydowskiego pochodzenia otworzyła swój pierwszy butik w Paryżu. Aż do dziś najbardziej charakterystycznym elementem w kolekcjach Sonii była pasiasta dzianina.
Projektantka sygnowała swoim nazwiskiem także kosmetyki. Największą popularnością cieszyły się jej perfumy. Będziecie za nimi tęsknić?
Zobacz również: Topshop na skraju bankructwa? Marka zamyka kolejne sklepy