Kremy z filtrem – zmora spędzająca nam sen z powiek przed wakacjami. Przed problemem wyboru odpowiedniego i bezpiecznego kremu stoją przede wszystkim osoby z wrażliwą skórą. Uwierzcie nam, znamy ten ból.
Na rynku możemy spotkać mnóstwo kosmetyków z filtrami, a naturalne kremy są tylko chwytliwym hasłem marketingowym, ponieważ i tak posiadają substancje sztuczne. Warto jednak w ich składzie szukać składników pochodzenia roślinnego. Dzisiaj zwrócimy uwagę na kremy z filtrami mineralnymi.
Czy wam też słoneczne dni kojarzą się z gorącymi rytmami Rihanny? Jak się okazuje zdanie „shine bright like a diamond” doskonale oddaje kwintesencję skutecznej ochrony przed promieniami słonecznymi. Dlaczego? Otóż filtry chemiczne przenikają przez wierzchnie warstwy skóry, absorbując promienie UV i zamieniając je w energię cieplną. Zaś filtry mineralne takie jak dwutlenek tytanu (Titanium Dioxide) oraz tlenek cynku (Zinc Oxide) odbijają i rozpraszają promienie UV nie przenikając w głąb skóry, jednak nadal chroniąc nas przed szkodliwymi promykami słońca. Pojawiają się głosy mówiące, że filtry mineralne skutecznie chronią przed promieniami UVB, ale słabiej radzą sobie z promieniami UVA, czyli tymi odpowiedzialnymi za niszczenie włókien kolagenowych. Mimo wszystko są bezpieczniejsze, bo zapewniają również potrzeby bardzo wybrednej skóry.
Przedstawiamy kilka kremów z filtrami mineralnymi, które dodatkowo są wspomagane przez naturalne filtry takie jak np. masło shea.
Krem ochronny do skóry wrażliwej SPF 30, Lavera
W składzie kremu znajdziemy m.in. wodę czy olej słonecznikowy. Krem jest bogaty w wit. E, dwutlenek tytanu, masło shea, olej jojoba oraz ekstrakt z marchwi. Składniki te odżywiają skórę, nawilżają ją oraz regeneruje.
Mineralny krem do opalania Super Soin Solaire Facial Sun Care SPF marki Sisley
Wyprobowaliśmy kosmetyki do opalania marki Sisley, które nie podrażniają, świetnie chronią przez niepożądanym poparzeniem słonecznym a dodatkowo gwarantują optymalną ochronę przed fotostarzeniem. W składzie kremu znajdziemy unikalny kompleks dwóch filtrów mineralnych: pochłania promienie UVA-UVB, octan witaminy E, wyciąg z szarotki alpejskiej, olejek z rumianku, ,masło shea, ekstrakt z mango, glicerynę pochodzenia roślinnego oraz majeranek.
Krem do opalania SPF 30, BJOBJ
Ten krem zwrócił naszą uwagę, ponieważ w jego składzie możemy znaleźć dwa filtry mineralne: dwutlenek tytanu i tlenek cynku. Poza tym ma w sobie olej z oliwek, który nawilża i uelastycznia skórę, a poza tym posiada filtr SPF 7. W składzie znajdziemy również olej ze słodkich migdałów, również z naturalnym filtrem i właściwościami wygładzającymi. Olej kokosowy doskonale zregeneruje naszą skórę, zaś olej z jojoba zadba o regulację sebum.
>>>Czytaj również: 5 zalet makijażu mineralnego
Krem przeciwsłoneczny LSF/SPF 30 z masłem shea i owocem granatu, EUBIONA
Kolejny krem z wodą, dwutlenkiem tytanu, olejem sojowym, masłem shea, olejem z pestek granatu. Do tego w składzie znajduje się również olej z jojoba, olej ryżowy będący naturalnym filtrem SPF 2 – 4. Jedynym składnikiem, który nas martwi jest sól aluminium. Jest ona jednak na samym końcu, a to trochę pocieszające.
Krem na słońce Faktor SPF 50+, Eco Cosmetics
Mineralna ochrona dla bardzo wrażliwej skóry. Tak w jednym zdaniu można opisać ten krem. Kosmetyk posiada certyfikat ECOCER. W składzie znajdziemy wodę, dwutlenek tytanu czy olej sojowy, który nawilża i przyśpiesza gojenie podrażnień. Oprócz tego uwagę przykuwają takie składniki jak masło shea, olej z oliwek, olej z jojoba czy olej ryżowy, które są naturalnymi filtrami.
Olej malinowy jest naturalnym kosmetykiem posiadającym mnóstwo dobroczynnych składników. Posiada on ponad 80% nienasyconych kwasów tłuszczowych odpowiadających za zdrowy i młody wygląd. Zawiera wit. E oraz kwas elagowy posiadający właściwości regeneracyjne i antynowotworowe. Olej malinowy jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym na poziomie wahającym się między SPF 28-50. Najważniejsze, że jest bezpieczny dla wrażliwej skóry, dlatego z radością go wypróbujemy.
Niestety kremy z filtrem o idealnym składzie zawierającym naturalne substancje są trudno dostępne. W tej kwestii producenci nas nie rozpieszczają. A Wy jakich produktów z filtrami używacie?
Autor: Monika Szabelska
