Apart wypuścił kampanię świąteczną, którą reklamuje spot z gwiazdami kolekcji – Anną Lewandowską, Małgorzatą Sochą i Julią Wieniawą. Jednak zapewne wielu z Was nie widziało oryginalnego filmu promocyjnego, ponieważ viralem stała się parodia reklamy w wykonaniu Klubu Komediowego bijąca rekordy oglądalności. Żarty, żartami, ale czego możemy nauczyć się z tej sytuacji?
Reklama Apartu na Święta
Świąteczny spot Apartu to 4-minutowy film, w którym występują Anna Lewandowska, Małgorzata Socha i Julia Wieniawa. Reklama pokazuje ambasadorki marki, które w odświętnych sukienkach, pięknej biżuterii bawią się w sztucznych płatkach śniegu, przeglądają albumy ze zdjęciami czy tańczą z atrapą wielkiego misia polarnego. Brzmi jak Bożonarodzeniowa sielanka w eleganckim wydaniu, prawda? Jednak w rzeczywistości zdominowanej przez koronawirusa, rosnące bezrobocie i strach o to, czy podczas Wigilii będzie można spotkać się z rodziną Apartowy idealny świat nie jest tak dobrym pomysłem wizerunkowym.
Konsumenci oczekują autentyczności
– Jesteśmy zmęczeni idealizowaniem rzeczywistości. Nie damy się dłużej nabierać na sztuczność. Czujemy, jakby ktoś robił z nas idiotów. Reakcja ludzi wydaje się tak brzmieć – mówi o nowej reklamie Apart dla portalu “Noizz” Kinga Rajchel, psycholog i psychoterapeuta poznawczo-behawioralny w trakcie certyfikacji na SWPS w Warszawie. “Świąteczny spot Apart jest nudny i kiczowaty”, dodają eksperci rynku reklamy.
Reklama Apartu w swojej formie bardzo przypomina kultowe spoty Coca-Coli z lat 90. Jednak obecna rzeczywistość nie skłania do sentymentów i oglądania się za siebie. Wielu z nas żyje w strachu o to, co przyniesie jutro. Dlatego tak duża rzesza odbiorców nie kupiła odrealnionego świata Apartu, drwiąc z kampanii. Konsumenci potrzebują autentyczności. Ostatnio pisaliśmy o tym w artykule dotyczącym raportu Accenture, który wskazuje, jak zmieniły się postawy konsumenckie oraz proces zakupowy po pandemii. Z badań wynika, że aż 65% klientów stawia na autentyczność marki.
Timing w marketingu jest kluczowy
Trudny finansowo dla wielu czas nie sprzyja świątecznym zakupom. W internecie pojawiają się prośby matek do innych rodziców, aby nie mówili swoim dzieciom, że Mikołaj przyniesie im pod choinkę Macbooki czy iPady. Innych rodziców nie stać na takie prezenty a ich dzieci czują się rozczarowane czy gorsze od rówieśników.
Dlatego piękny, bajkowy świat pełen biżuterii, sukni, światełek i prezentów niestety nie może sprzedać się w pandemicznych realiach. Setki tysięcy osób straciło prace, własne firmy czy nawet dorobek życia, mało kto odpływa myślami do słodkich, świątecznych chwil. Marketingowcy opracowujący komunikacje, obmyślający kampanie powinni być niezwykle wyczuleni na swojego odbiorcę. Ich zadaniem jest wyczuwanie nastrojów społecznych, słuchanie klientów, czytanie raportów, aby ich działania miały sens i przynosiły pozytywny skutek.