We wtorek 8 października odbyło się walne zgromadzenie akcjonariuszy ZE PAK, w trakcie którego Zygmunt Solorz zmienił skład rady nadzorczej spółek TiVi Foundation oraz Solkomtel Foundation. Odwołał z nich swojego syna Tobiasa Solorza. Tym samym zaognił konflikt o rodzinny majątek pomiędzy własnymi dziećmi, a aktualną żoną, Justyną Kulką. O co chodzi w tym sporze?
Odwołanie Tobiasa Solorza jako początek wojny o majątek?
O godzinie 14:00 rozpoczęło się walne zgromadzenie spółki , w trakcie którego Zygmunt Solorz pojawił się zdalnie, w towarzystwie prawnika i rozpoczął spotkanie od zmiany składu rady nadzorczej spółki ZE PAK. Przedstawił uchwałę odwołującą członkostwo Jarosława Grzesiaka, a także swojego syna, Tobiasa Solorza. Tym samym rada zmniejszyła się z ośmiu do sześciu członków. Jak informuje portal Money.pl, spotkanie zakończyło się o ok. 14:55.
Sprawa jest kontrowersyjna, ponieważ zaledwie dwa miesiące wcześniej, 2 sierpnia, sam Zygmunt Solorz przedstawił uchwałę sukcesyjną, w których przekazał zarząd nad spółkami TiVi Foundation i Polkomtel Foundation Tobiasowi Solorzowi oraz Aleksandrze i Piotrowi Żak. Co ciekawe, usunął z uchwały zapiski o możliwości odwołania decyzji. Ostatecznie sam złamał jej postanowienia, a konsekwencją jest rozpoczęcie sporu prawnego, który obecnie toczy się w Liechtensteinie, siedzibie spółek.
Konflikt Zygmunta Solorza z synami – czy obecna żona zechce przejąć majątek?
Zaledwie dzień po złożeniu uchwały sukcesyjnej, 3 sierpnia Zygmunt Solorz zaczął wycofywać się ze swojego stanowiska. Biznesmen twierdził, że został wprowadzony w błąd przez własne dzieci. W odpowiedzi na te słowa Tobias Solorz, Aleksandra Żak i Piotr Żak rozesłali listy do zarządów i spółek z ostrzeżeniem przed osobami, które mogą przejąć kontrolę nad biznesem. Według portalu Money.pl mieli użyć prośby, by „ostrożnie przyjmowali polecenia wydawane przez osoby, których niedawno nabyte uprawnienia w tym zakresie mogą budzić wątpliwości”.
Chodzi o konkretną osobę, a jest nią Justyna Kulka, czwarta żona Zygmunta Solorza, którą dzieci miliardera oskarżają o próbę przejęcia kontroli nad biznesem. Do tego media informują o złym stanie zdrowia Zygmunta Solorza, izolacji od najbliższych i ograniczeniu jego udziału w decyzjach spółek, co ma wykorzystywać sama Kulka.
Justyna Kulka odbiła piłeczkę w wypowiedzi dla Gazety Wyborczej: “Nikt nie lubi czytać o sobie takich rzeczy. Większość z tego to nieprawda i nie wiem, jakiemu celowi ta publikacja ma służyć, dlatego nie zamierzam się do tego odnosić”.
Natomiast 26 września Zygmunt Solorz skierował list do pracowników swoich firm, informując o planach usunięcia własnych dzieci z rad nadzorczych spółek, które zrealizował we wtorek, 8 października. Tobias Solorz złożył pozew do sądu w Liechtensteinie, odrzucając prawo swojego ojca do dowolnej zmiany zdania wedle swego uznania
Ile wart jest majątek Zygmunta Solorza? Kto przejmie nad nim kontrolę?
Zygmunt Solorz jest właścicielem lub współudziałowcem wielu spółek. Najważniejszą jest Grupa Polsat Plus, której jest akcjonariuszem posiadającym 62 proc. akcji dzięki fundacji TiVi Foundation i Solkomtel Foundation. Inne biznesy, to Elektrim, Port Praski, Plus Bank oraz PAK-Czysta Energia. W 2024 roku magazyn Forbes wycenił majątek Solorza na ok. 7,72 mld zł.
Tobias Solorz jest najstarszym synem Zygmunta Solorza i zasiada w 56 spółkach Cyfrowego Polsatu. Piotr Żak, drugi syn, zasiada w 54 spółkach holdingu. Natomiast obecna żona Solorza, Justyna Kulka, ma ok. 40 powiązań ze spółkami Grupy Polsat Plus. Nie ma natomiast zbyt wielu informacji o Aleksandrze Żak. Jednak według doniesień to właśnie Justyna Kulka ma mieć największy wpływ na seniora, Zygmunta Solorza i podejmować za niego decyzje. Stąd obawa dzieci o przejęcie majątku przez ich własną macochę.
Zdjęcie główne: commons.wikimedia.org