“W pierwszym tygodniu, gdy otwarto wszystkie sklepy w centrach handlowych, ruch był w nich o ponad połowę niższy niż w analogicznym tygodniu rok wcześniej – wynika z analizy Retail Institute. W niektórych sklepach sprzedaż spadła jeszcze bardziej. Najemcy cały czas negocjują lepsze warunki najmu z galeriami, ale zapewne część sklepów będzie musiała się zamknąć. Odpowiedź na pytanie o przyszłość galerii dadzą dopiero kolejne tygodnie, gdy w pełni otwarta zostanie np. gastronomia.
Z danych tej instytucji wynika, że w tygodniu od 4 do 10 maja odwiedzalność 140 centrów handlowych monitorowanych spadła o 41,6 proc. względem analogicznego okresu 2019 roku. Najbardziej, bo o prawie połowę mniejszy był ruch w dużych centrów handlowych, mających powyżej 40 tys. powierzchni najmu. Ruch w średnich galeriach spadł o 39,7 proc., w małych – o 31,4 proc., a w bardzo małych (czyli zwykle w parkach handlowych) – o 29,7 proc.
– Wyniki świadczą nie tylko o tym, że Polacy lubią centra handlowe, ale również o naszej silnej potrzebie powrotu do normalności. To optymistyczny prognostyk na przyszłość. Dalecy jednak jesteśmy od tego, aby nadawać wynikom z ostatniego tygodnia nadmierne znaczenie. Z oceną zmian zwyczajów i nawyków zakupowych musimy wstrzymać się minimum kilkanaście tygodni – ocenia Anna Szmeja, prezes Retail Institute.” – businessinsider.com.pl
[button color=”” size=”large” type=”” target=”_blank” link=”https://businessinsider.com.pl/finanse/handel/ruch-w-galeriach-handlowych-i-sklepach-po-odmrozeniu/86cns2b”]CZYTAJ WIĘCEJ[/button]