Sprzedaż detaliczna w Europie dramatycznie spadła. Ataki terrorystyczne w Paryżu z 13 listopada nie są jednak tego bezpośrednim powodem. Pogorszenie wyników zaczęło się dużo wcześniej. Według Global Blue już miesiąc październik był trudny: sprzedaż wzrosła tylko o 1,6% w stosunku do tego miesiąca roku ubiegłego. Dla porównania, Europa sprzedała produkty o wartości większej o 16,4% YOY we wrześniu i 36,4% YOY w sierpniu tego roku.
Idąc krok dalej i patrząc na sprzedaż globalnie, we wrześniu tego roku wydaliśmy o 6,5% więcej na turystykę. Okazuje się, że jest to najmniejszy miesięczny przyrost od początku roku. W październiku sami tylko Chińczycy wydali na ten cel o 23,5% więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Dla porównania przyrost w miesiącu wrześniu wyniósł +49,2% i 65,8% w sierpniu. Rożnica miedzy miesiącami jest drastyczna.
Do tych mało optymistycznych wyników dodamy wiadomość z rynku rosyjskiego – ten ograniczył wydatki na turystykę o 44,2%.
Na słabą sytuację w Europie wpływa także nieustający napływ emigrantów z Syrii i innych krajów, ale przede wszystkim brak rozwiązań problemu ze strony europejskiego rządu. Ostatnie wydarzenia z Paryża tylko pogorszyły nastroje. Według analityków z Barclays, ataki terrorystyczne, które pozbawiły życia 130 osób skutecznie odstraszyły potencjalny ruch turystyczny do Europy. Zamknięte lotniska i opóźnione loty negatywnie wpływają na klientów.
Nastroje konsumentów wyraźnie odczuwają luksusowe domy mody. Wyniki sprzedaży za trzeci kwartał mówią same za siebie. Burberry, Hugo Boss czy LVMH Moët Hennessy Louis Vuitton utrzymuje sprzedaż na tym samym poziome co z przed roku lub odnotowuje spadek zainteresowania ich produktem. Największe straty widać w segmencie zegarków -7,4%.
Autor: Urszula Wiszowata
Do Pani Redaktor-
Pytanie: skąd pochodzą te informacje? Jakie są szersze powody pogarszającej się sytuacji na rynku europejskim? Czy te dane tyczą się tylko rynku dóbr luksusowych i “modowych”?
Co oznacza zdanie ” Dla porównania, Europa sprzedała produkty o wartości większej o 16,4% we wrześniu i 36,4% w sierpniu tego roku.” -Jakiego porównania? w stosunku do roku zeszłego?
Czy powody ograniczenia wydatków na turystykę nie są spowodowane sezonowością (późna jesień nie sprzyja podróżowaniu)a, także faktem, że za niedługo rynek napędzi bożonarodzeniowe szaleństwo?
Fajny portal robicie, znam Was :) Ale dajcie trochę głębsze info.
Pozdrawiam
Pani Marto,
Cytujemy źródło naszych danych, jest to Global Blue, międzynarodowa organizacja zajmująca się zwrotami podatków dla turystów. Jeśli porównujemy dane to YOY w stosunku do roku ubiegłego, czyli wrzesień 2015 do września 2014, uzupełnimy nasz tekst w ten szczegół. Poruszamy również kwestie sprzedaży wszystkich dóbr nabytych przez turystów, którzy w następstwie ubiegali się o zwrot podatku. W większości jednak są to produkty luksusowe.
Ostatnia kwestia, sezonowość będzie się również odnosiła do miesiąca sierpnia czy września. Jeśli sprzedaż w sierpniu 2015 wzrosła o 36,4% w stosunku do sierpnia 2014 roku, to należałoby się spodziewać trendów zwyżkowych w październiku czy listopadzie. Oczywiście ma Pani rację, że zawsze w tych miesiącach przedświątecznych następuje spowolnienie, ale zatrzymanie wzrostu z +36% do praktycznie zera też nie jest zdrowe. Sytuacja polityczna w Europie na pewno wpłynęła na te wyniki.
Dziękujemy ślicznie za komentarz i zachęcamy do zdawania takich pytań i komentowania naszych artykułów.
Redakcja