REKLAMA

Prace Agnieszki Osipy zachwyciły zespół Li Edelkoort

REKLAMA

Rocznik 1986. Młoda i piekielnie utalentowana projektantka kostiumów z Nowej Sarzyny położonej w południowo-wschodniej Polsce, Agnieszka Osipa zachwyciła zespół cenionej i uznanej na całym świecie Lidewij Edelkoort – pionierki prognozowania trendów, kuratorki sztuki, wydawcy, pedagoga i człowieka, który wciąż wyprzedza przyszłość, badając szereg powiązań pomiędzy modą, sztuką, dizajnem oraz kulturą. 

Sam zespół duńskiej mistrzyni wyraził zachwyt, publikując prace młodej Polki na swojej stronie TrendTablet.com w sekcji pod tytułem FOLKLOR. Sfotografowane w baśniowej i mistycznej wizualizacji kostiumy i nakrycia głowy pełne magii, przenoszące do czasów dzieciństwa, przywodzą na myśl postacie z baśni, bajek czy ballad: leśne rusałki czy Babę Jagę. Inspiracją dla projektantki jest nie tylko historia, folklor, muzyka, ale także wpływy wschodniej kultury europejskiej i elementy pogańskich wierzeń.

Agnieszka, która odznacza się niebywałą kreatywnością oraz rzadką umiejętnością projektowania i tworzenia kostiumów w pojedynkę (!) przyznaje, że miłość do muzyki folkloru, która pojawiła się już w liceum nie pozwoliła jej na rezygnację z pasji pomimo prób obierania zupełnie innej drogi – projektowania ubioru. Zaczynała w Liceum Plastycznym w niewielkim Jarosławiu, by specjalność z kostiumów skończyć na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi.

Dbałość o najmniejszy detal, misterne i skrupulatne wykonanie bez wątpienia odróżniają kostiumy Agnieszki na tle innych kostiumografów. Tworzenie kostiumu zaczyna się od pomysłu, poprzez inspiracje muzyczne, książki i filmy. Później pozostaje już tylko praca, czasem nawet po 16 godzin dziennie. Projektantka lubi porównywać swoją pracę do pracy rzeźbiarza, a w procesie tworzenia wykorzystuje najróżniejsze materiały, których w całości nie zamierza nawet ujawniać – od tworzyw sztucznych, aż po skóry, a za niezwykle przydatną uznaje… linijkę. Nic nie przyciąga jednak uwagi tak mocno, jak zaskakujące formy dające swobodę tworzenia.

Wpływu folkloru można najsilniej dopatrywać się w muzyce: metalu, ludowej i folkowej, m.in ukraińskim zespole Dakha Brakha (który był pierwszą silną inspiracją Agnieszki) oraz głównie rosyjskich, tj. Svarga czy Akona, jednak to podróże i festiwal Menuo Juodaragis na Litwie stają się dla młodej artystki kopalnią inspiracji. Co najbardziej kocha w projektowaniu kostiumów? Oczywiście możliwość i swobodę tworzenia, dlatego nie myśli o projektach haute couture. Forma podążania za własną wyobraźnią jest jej o wiele bliższa niż zajmowanie się projektowaniem na specjalne zamówienia klientów. Na realizację licznych i skomplikowanych projektów w pojedynkę nie starcza czasu, więc kolejnych możemy spodziewać się dopiero w najbliższej przyszłości. Plan na przyszłość? Nieustanny rozwój umiejętności i praca nad własnym nazwiskiem. Pomimo młodego wieku i niesamowitego dorobku artystycznego, Agnieszka Osipa wciąż pozostaje skromną dziewczyną, która może pochwalić się współpracą z fotografami takimi jak Ekaterina Belinskaya, Miss Aniela, Von Wong oraz licznymi publikacjami prac w czasopismach.

Zapraszamy również do ponownego zapoznania się z naszym wywiadem, który w zeszłym roku przeprowadziliśmy z projektantką – wystarczy kliknąć TUTAJ.

Autor: Marlena Wysocka

REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES