Owocem współpracy szwedzkiej sieciówki H&M z marką Balmain jest kolekcja pełna typowych dla tego domu mody kreacji. Nie dziwi więc fakt, że fanki projektów Oliviera Rousteinga były nimi po prostu zachwycone. Ubrania, które będzie można kupić już 5 listopada, do złudzenia przypominają oryginalne projekty, doskonale znane z pokazów domu mody Balmain. W kolekcji pojawią się między innymi: wyszywane perłami sukienki, marynarki typu oversize, czy fasony z podkreślonymi ramionami. Projekty dla H&M stworzono jednak z przystępniejszych cenowo tkanin.
Samo show jednak krytykuje się za… tandetę. A dokładniej Kylie Jenner w pierwszym rzędzie, występ Backstreet Boys oraz taneczne przerywniki w trakcie pokazu.
Czy pokaz mody powinien pozostać prezentacją ubrań, czy może zmienić się w wielkie taneczno–muzyczne widowisko?
Autor: Agata Strójwąs