PODSUMOWANIE TYGODNIA

Tydzień pod znakiem mody i kolekcji jesiennych na 2016 rok. To najtrafniejsze określenie minionych kilku dni. Zarówno w Polsce i na świecie pokazały się największe domy mody i projektanci: La Mania, Robert Kupisz, Chanel, Fendi i wielu innych.

W Miami weekend mija pod znakiem Art Basel – festiwalu sztuki, filmu, mody i designu. Od 1970 roku lokalne galerie organizują wystawy sztuki współczesnej, największe magazyny zapraszają gości na imprezy branżowe, a gwiazdy z całego kraju chętnie bawią się w rytm muzyki granej przez DJi światowego formatu.

A co w świecie biznesu mody? Kate Spade musi tłumaczyć się przed sądem z polityki cenowej w outletach swojej marki. Zniżki które w nich obowiązują są tylko chwytem marketingowym (czytaj TUTAJ).

Alber Elbaz, były już dyrektor kreatywny marki LANVIN, staje przed zarzutami sprzedaży akcji marki (których nawet bezpośrednio nie posiadał) dla innej firmy. Jest to sprzeczne z regulaminem spółki i gra na niekorzyść jej właściciela Shaw-Lan Wang. Dodatkowo, Alber Elbaz najprawdopodobniej nie dostanie wyprawki, kontrakt przewiduje sumę 55 milionów dolarów.

Wracamy do Polski. GPW przeżyła w tym tygodniu mały wstrząs w związku z decyzją jej prezesa o odejściu ze stanowiska. W czwartek, 3 grudnia, Paweł Tamborski złożył teczkę, tłumacząc swoją decyzję sytuacją polityczną w kraju. Zapewne to tylko początek zawirowań. A co na wybiegach?

ROBERT KUPISZ „Tango” jesień-zima 2016

Zeszłoroczna podróż projektanta do Ameryki i Kuby nie poszła na marne. 12 miesięcy po inspirującej wycieczce Roberta Kupisza za ocean zasiadamy w ławkach SoHo Factory i podziwiamy kolekcję żywcem wyjętą z pokazu tanga.

Pokaz najnowszej kolekcji i perfum LaMania

Joanna Przetakiewicz zaprosiła celebrytki i gwiazdy na niecodzienną imprezę. Powodem spotkania była premiera nowej kolekcji i prezentacja pierwszego zapachu marki. Wśród zaproszonych gości były Małgorzata Socha, Zofia Ślotała, a także Joanna Horodyńska i Paulina Drażba.

CHANEL Pre-Fall 2016

Pokaz odbył się we wtorek 1 grudnia w studio filmowym Cinecittà No. 5 w Rzymie. Alexandre Trauner, producent show, przeniósł publiczność do Paryża lat trzydziestych i czterdziestych. Część inscenizacji stanowiły kafejki, sklepiki z serem i bagietkami, piekarnie ze słynnymi francuskimi rogalikami, a wszystko to pięknie oddawało atmosferę panującą w Paryżu w tamtym okresie. Szczegóły kolekcji znajdziecie TUTAJ.