noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
Upadłość Cameleon. Wnętrze nowoczesnego sklepu, utrzymanego w bieli. Widać kobietę przy kasie oraz ubrania na wieszakach i złożone na półkach.

Po 30 latach bankrutuje i znika z rynku. Sieć nie przetrwała kryzysu finansowego

REKLAMA
noSlotData

To już oficjalne: popularna sieć outletów znika z rynku po tym, jak zarządowi nie udało się uratować firmy. Mowa o marce Cameleon, która nie poradziła sobie z kryzysem gospodarczym spowodowanym wysokimi kosztami najmu oraz słabą sprzedażą.

Sieć outletów bankrutuje po 30 latach

Cameleon to popularna sieć outletów, która działała na belgijskim rynku od ponad 30 lat. Marka specjalizowała się w dystrybucji odzieży, obuwia i dekoracji w obniżonych cenach. Teraz żegna się na zawsze z klientami, o czym poinformowała w poście na Instagramie.

„Przez ponad 30 lat Cameleon było miejscem, w którym witaliśmy was z otwartymi ramionami […]. Marzyliśmy o rozwoju z duchem czasu: nowych pomysłach, nowych lokalizacjach, nowej energii. Jednak dzisiaj musimy przyznać, że dotarliśmy do końca. Nie mamy już środków i nie byliśmy w stanie znaleźć nowego miejsca, które pasowałoby do zrównoważonego modelu handlu detalicznego. […] I tak dzisiaj piszemy ostatni rozdział naszej historii. Nie jest to szczęśliwe zakończenia, ale pełne wdzięczności”

– czytamy w komunikacie firmy.

Aktualny właściciel przejął sieć w 2021 r., wprowadzając innowacyjny model biznesowy. Finansował go z pomocą rządu brukselskiego, a udziałowcami zostało 49 osób – 3 partnerów biznesowych i 46 pracowników.

Polecamy: Upada jedna z najstarszych sieci obuwniczych 

Sąd gospodarczy ogłasza upadłość Cameleon

Zgodnie z doniesieniami dziennika „L’Echo” 2 maja oficjalnie zamknięto proces upadłościowy spółki, wcześniej kończąc ochronę przed wierzycielami. Sąd gospodarczy w Brukseli ogłosił bankructwo marki Cameleon, która od lutego 2025 r. znajdowała się po raz kolejny w procesie restrukturyzacji. Przyczyną problemów były słabe wyniki sprzedaży i wysokie koszty najmu. Do tego sieć musiała opuścić w marcu jeden ze swoich lokali w Woluwe-Saint-Lambert.

Bankructwo belgijskiej firmy nie jest zaskoczeniem. Jej spółka macierzysta, Rengo, również ma problemy finansowe.

Negocjacje zakończone niepowodzeniem

Próby uratowania sieci outletów Cameleon trwały od miesięcy. W tym czasie prowadzono rozmowy z czterema bankami, a także negocjacje z potencjalnymi kupcami oraz inwestorami. Firma rozpoczęła również kampanię crowdfundingową z nadzieją na zebranie wystarczającej sumy pieniędzy. Pomimo wysiłku zarządu nie udało się uratować popularnego brytyjskiego sklepu.

Przeczytaj również: Znana marka odzieżowa traci kolejny oddział

Zdjęcie główne: Unsplash

REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES