Księżna, jak każda z nas
W tym roku Markle udowodniła, że nie trzeba wydawać tysięcy funtów, by wyglądać iśćie „królewsko” i odpowiednio prezentować się u boku samej Elżbiety II. Meghan regularnie można zobaczyć w projektach Aritzia, J.Crew czy Madewell. Co istotne, ceny większości ubrań nie sięgały nawet 170 dolarów. Nie można zapomnieć również o ciążowej sukience pochodzącej z H&M, którą można było upolować za jedyne 35 dolarów. Stylizacje złożone z elementów „na każdą kieszeń” przyniosły natychmiastowy efekt – ubrania w mgnieniu oka znikały z półek sklepowych.
CZYTAJ DALEJ
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA