Lena Fashion Library to holenderski sklep stacjonarny i online założony przez trzy siostry i przyjaciółkę, które chcą obalić trend fast fashion. Razem stworzyły bibliotekę, z której zamiast książek wypożycza się ubrania.
>>> Przeczytaj również: Czy millenialsi porzucili modę sezonową na rzecz uniwersalnych produktów?
Ten sklep znajduje się przy jednej z najbardziej ruchliwych ulic Amsterdamu i wygląda jak modny butik. Industrialny wystrój, biała cegła na ścianach, zwisające z sufitu żarówki zamiast lamp, lodówka pełna green smoothies, sofy oraz piosenki Eminema lecące z głośników. Z każdej strony witają nas piękne ubrania. Od ekstrawaganckich niebieskich futer MSCH Copenhagen poprzez czarne skórzane ramoneski Alexandra Frida, aż po interesujące sukienki vintage i wegańskie torebki.
Magazyn Lena Fashion Library jest zapełniony ubraniami vintage. Mimo to dziewczyny zaopatrują się także w ubrania i dodatki od lokalnych projektantów takich jak Alexandra Frida, Filippa K czy studio JUX.
Członkinie biblioteki ubrań wykupują miesięczny abonament. W zamian otrzymują punkty, które pozwalają im na wypożyczenie poszczególnych ubrań. Najniższy abonament to 25 euro (100 punktów), a najwyższy – 50 euro (300 punktów). Na przykład na wypożyczenie casualowego t-shirtu potrzebujemy 25 punktów, a jeżeli mamy ochotę na płaszcz, na swoim koncie musimy mieć 100 punktów. Nie ma ograniczonego czasu na wypożyczenie.
Czytaj dalej
