Massimo Piombo, włoski projektant mody, w 2014 roku został zaproszony do fabryki materiałów, w której dom mody Hermès posiada archiwum, mające stanowić inspirację dla swoich projektantów.
Nikt się jednak nie spodziewał, że wizyta ta będzie miała swój finał w sądzie. Obsługa, zauważywszy podejrzane zachowanie Piombo podczas wizyty w archiwum Hermèsa, zawiadomiła policję, która zatrzymała włoskiego projektanta na lotnisku w Lyonie. Przypuszczenia co do potencjalnej kradzieży okazały się prawdziwe. Służby w rzeczach projektanta znalazły osiem próbek materiałów pochodzących z archiwum francuskiego domu mody.
Massimo Piombo został skazany na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu i karę grzywny w wysokości 15 tysięcy euro. Choć projektantowi udało się uniknąć spędzenia czasu za kratkami, to wstyd i kompromitacja w środowisku modowym pozostaną z nim na długie lata.
Autor: Kasia Michalik