Wygląda na to, że nie tylko Zara stawia na rozwój. Ekspansja trwa w najlepsze u jej największego rywala – hiszpańskiej sieciówki Mango, która wkroczyła na tamtejszy rynek z nową kategorią produktów. Tydzień temu w Barcelonie otwarto pierwszy na świecie sklep stacjonarny Mango Home. A to dopiero początek…
Rekordowe wyniki sprzedaży
W marcu pisaliśmy o rekordowych wynikach sprzedaży sieci Mango, która zamknęła 2024 r. z przychodami na poziomie 3,3 mld euro. Sprzedaż wzrosła o 7,6%, a zysk netto o 27% w porównaniu do 2023. W ciągu zaledwie 5 lat hiszpańska marka zwiększyła przychody o 40%. To najlepszy dowód na to, że marka pozostaje jednym z istotnych graczy w branży fashion i jest konkurencją dla Inditexu, do którego należy między innymi Zara, Bershka i Massimo Dutti.
Zobacz też: Wiosenna kolekcja Mango już w sprzedaży
Debiut Mango Home
W 2021 r. sieć Mango rozpoczęła realizację nowej strategii, zakładającej podbój nowego segmentu. Marka wprowadziła do swojej oferty artykuły domowe. Biorąc pod uwagę rosnącą konkurencję na międzynarodowym rynku, mogło być odpowiedzią na dobrze radzącą sobie linię Zara Home. Ta właśnie wystartowała kolekcja Mango Home, która do tej pory była dostępna wyłącznie online.
3 kwietnia w Barcelonie sieć otworzyła drzwi do pierwszego na świecie sklepu stacjonarnego Mango Home, zlokalizowanego na ulicy Avenida Diagonal. To jedna z najważniejszych ulic w mieście. Na konsumentów czeka niemalże 400 m² powierzchni handlowej, na której znajdą wszystkie niezbędne rzeczy do swoich domów. To między innymi tekstylia, dekoracje, akcesoria kuchenne i łazienkowe czy zapachy do wnętrz.
„Otwarcie tego sklepu to kluczowy krok w rozwoju Mango Home. Chcemy, aby nasi klienci czerpali przyjemność z aranżowania swojego domu i doceniali jakość naszych produktów, które odzwierciedlają ich styl i osobowość. Przestrzeń ta została zaprojektowana tak, aby inspirować i umacniać naszą wizję domu – z unikalną ofertą opartą na designie, jakości i zrównoważonym podejściu”
– mówi dyrektorka Mango Home, Nuria Font.
Ambitne plany Mango
Otwarcie pierwszego sklepu stacjonarnego Mango Home to dopiero początek. Sieć skupia się na inwestycjach i intensywnym rozwoju. Świetnym przykładem jest rozbudowanie w ciągu roku asortymentu domowego o ponad 4 tysiące nowych produktów i wypuszczanie dwóch kolekcji rocznie. Oprócz tego hiszpański brand rozpoczął współpracę z kolejnymi ekspertami, którzy pracują nad kolekcją Home, aby objęła ona wszystkie pomieszczenia w domu.
Inwestycje się opłaciły, ponieważ – zgodnie z komunikatem koncernu Mango Fashion Group – w ciągu 4 lat od startu sieć podwoiła zasięg Mango Home. Obecnie linia jest sprzedawana w 34 krajach. Z kolei asortyment odzieżowy jest dostępny na około 120 rynkach.
„Firma wzmacnia swoje zaangażowanie w kolekcję Home, aby zrealizować cele określone w Strategii 4E na lata 2024–2026. Wśród nich znajduje się otwarcie 500 nowych sklepów do 2026 roku, z czego 260 zostało otwartych w ubiegłym roku. W związku z tym, oprócz niedawno otwartego sklepu przy Avenida Diagonal w Barcelonie, Mango Home planuje otworzyć kolejne 4 sklepy w 2025 roku w największych hiszpańskich miastach: Madrycie, Saragossie i Bilbao, a także drugi sklep w Barcelonie”
– czytamy w komunikacie na stronie internetowej marki.
Zdjęcie główne: Instagram @mangohomecollection