EAN, czyli kod kreskowy, to nic innego jak identyfikacja danego produktu. Wyjaśniamy, jak uzyskać EAN, do czego jest potrzebny i dlaczego przedsiębiorcy powinni pamiętać o tym tajemniczym numerze?
Przeczytaj również: Z tej platformy wciąż korzysta ponad 50 proc. Polaków! Jakie są najpopularniejsze media społecznościowe w 2023?
Można by powiedzieć, że kody kreskowe zrewolucjonizowały handel międzynarodowy, a dla wielu przedsiębiorców stały się przepustką do wielkiego świata biznesu. Charakterystyczne kreski widzimy niemalże na wszystkich produktach. Nie zastanawiamy się jednak nad tym, jak bardzo ułatwiają nam życie oraz pracę.
EAN – najsłynniejszy kod towarowy
EAN (European Article Number) – Europejski Kod Towarowy – należy do grupy kodów kreskowych, które ułatwiają identyfikację produktów na całym świecie. Składa się on z 12 cyfr oraz jednej cyfry kontrolnej (GTIN-13). Czy wiecie, że pierwszy kod kreskowy UPC (Universal Product Code) powstał na początku lat 70. w Stanach Zjednoczonych, a prace nad łatwym odczytem oraz kontrolą cen produktów trwały już od lat 30. biegłego wieku? W latach 70. także w Europie zaczęto opracowywać własny system kodowania EAN. Amerykański system ostatecznie scalono z europejskim dopiero w 1998 roku, a w 2005 roku utworzono GS1. Obecnie z EAN korzystają największe platformy sprzedażowe: Amazon, Google, Alibaba, Allegro, eBay.
„Do czego potrzebny mi EAN?”
Powodów, dla których warto zainwestować w EAN jest wiele. Upraszczając jednak, przyjmijmy, że zakładamy markę odzieżową i planujemy zdobyć serca klientów, a tym samym podbić rynek polski, kto wie, może i rynki światowe. Co zrobić, by nie pogubić się przy zamówieniach, sprawdzaniu cen, stocków? Ubiegać się o EAN. Ten kod kreskowy pozwala choćby na wydanie towaru z magazynu, przypisanie ceny przy kasie. Bez EAN zakłady produkcyjne nie poradziłyby sobie z jakąkolwiek identyfikacją, a sklepy nie mogłyby poprawnie funkcjonować. Poza tym, EANy w e-commerce są podstawową jednostką umożliwiającą budowę katalogu produktów.
W parze z EAN-13 idzie najczęściej GTIN-13, czyli numer znajdujący się tuż pod kodem. Jeżeli nadal wahacie się przed wnioskowaniem o nadanie kodu dodamy, że GTIN to ponadto element ochrony przed podróbkami. Co więcej, poprawia widoczność oraz konwersję produktu w wyszukiwarce Google, pomaga w precyzyjnym dopasowaniu reklam produktów do preferencji klientów. Retailerzy powinni też pamiętać, że uczestnictwo w Systemie GS1 umożliwia automatyzację logistyki, łatwiejsze wycofanie wadliwego produktu, szybsze dostosowanie się do oczekiwań odbiorcy czy dokłada oraz szybką identyfikację produktu.
Czytaj też: Jak to możliwe, że markom luksusowym opłaca się wystawiać w outletach modowych?
Jak uzyskać EAN?
W celu uzyskania EAN należy zgłosić się do międzynarodowej organizacji GS1. Wystarczy wejść na stronę, zarejestrować się, podając oczywiście dane firmy, wypełnić wniosek i uiścić opłatę wyliczoną przez system. W ciągu 3 dni roboczych od momentu zaksięgowania wpłaty, otrzymamy kody dla naszych produktów, którymi możemy następnie zarządzać poprzez platformę MojeGS1.
Czytaj również: Dlaczego tak ciężko zarobić na polskiej modzie? 8 porad, co robić, by zarobić
