Każdy aktywny użytkownik Instagrama na pewno zauważył, że wielu projektantów i marek modowych, takich jak na przykład Net-a-Porter, River Island czy Robert Kupisz, od wczoraj publikuje posty z prośbą o włączenie powiadomień. To nowa funkcja wprowadzona przez serwis, mająca pomóc użytkownikom być na bieżąco z aktualizacjami na ich ulubionych profilach.
Instagram zauważył, że ponieważ z serwisu korzysta się tylko kilka razy w ciągu dnia, to siłą rzeczy pomija się około 70 % publikowanych zdjęć. Wprowadzenie algorytmu, podobnego do tego od jakiegoś czasu sprawdzającego się na Facebooku, ma na celu zaprezentowanie zdjęć nie w kolejności chronologicznej, a wedle ich popularności i poziomu instagramowych relacji między autorem zdjęcia a użytkownikiem.
Tego typu zmiany oddalają Instagram od świata fotografii, zbliżając go jednocześnie do serwisu stricte społecznościowego. Mogą również utrudnić markom i blogerkom komunikację z fanami oraz znacznie wpłynąć na zasięg ich postów. Choć przez osoby mające już w tym świecie pewną pozycję, sprawa może zostać w zasadzie niezauważona, to nowi użytkownicy będą musieli odbyć nieporównywalnie cięższą
i dłuższą drogę na instagramowy szczyt, a ułatwić będą ją mogły jedynie płatne posty reklamowe.
Autor: Katarzyna Michalik