W zeszłym tygodniu opublikowaliśmy informację o procesie sądowym grożącym amerykańskiej projektantce Kate Spade za sprzedaż torebek w oryginalnej cenie w outletach. Dzisiaj pozostajemy w temacie skandali i Stanów Zjednoczonych.
Manolo Blahnik został właśnie oskarżony o próbę importu (z Wielkiej Brytanii do Nowego Jorku) trzystu par butów wykonanych ze skóry węża wpisanego na listę gatunków zagrożonych wyginięciem w 1973 roku.
Pokaźna przesyłka została zatrzymana na międzynarodowym lotnisku JFK ze względu na rozbieżności wynikające z załączonej oficjalnej dokumentacji, a opisem na transportowanych kartonach. Sprawa jest poważna, ponieważ hiszpański szewc pogwałcił federalne prawo Stanów Zjednoczonych, a wartość materiału (skóry użytej do produkcji butów) wynosiła 50 tys. dolarów.
Jednakże historia nie jest do końca jasna, ponieważ według prawniczki, Karin Orenstein, broniącej interesów Amerykanów, wąż Cerberus schneiderii nie stanowi dzikiej populacji w Chinach, a wręcz przeciwnie – zamieszkuje wody południowej części Chińskiej Republiki Ludowej. Strona Manolo Blahnika odmówiła komentarza w tej sprawie.
Autor: Alicja Szablewska