noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Co musi zrobić Afryka, aby stać się częścią globalnej branży mody?

REKLAMA
noSlotData

Moda stała się prawdziwie globalnym biznesem. Chiny, Indie, Azja Południowo-Wschodnia, Ameryka Łacińska są zintegrowane z globalnym przemysłem odzieżowym, ale Afryka nadal pozostaje na marginesie sektora, zarówno w zakresie produkcji i konsumpcji, borykając się z wyzwaniami geopolitycznymi i społecznymi.  Afryka jest też trzecim kontynentem miliarda ludzi mobilnych i w ciągu następnej dekady odniesie kolosalny skok. Afryka to też kontynent rozdrobniony na 55 niezależnych państw, które stają się coraz bardziej  opłacalnymi zarówno jako źródło produkcji i rynku konsumenckiego dla mody. Co zatem musi zrobić Afryka, aby przyłączyć się do globalnego systemu mody?

Moda jest dziś znacznie bardziej kosmopolityczna i zróżnicowana geograficznie pod kątem przedsiębiorstw niż w poprzednim pokoleniu. Jednak Afryka nadal jest obszarem, który pozostaje na marginesie tego globalnego biznesu. Kontynent ten z jednej strony jest pełen kultury, kreatywności, talentu, ambicji i zasobów naturalnych, ale z drugiej musi radzić sobie z takimi problemami jak: ubóstwo, słaba infrastruktura, biurokracja, protekcjonalizm, niestabilność polityczna. Afryka wcale nie jest prosta do zrozumienia i tu leży najbardziej fundamentalny problem.

Samo pojęcie „rynek afrykański” może być mylące. W przeciwieństwie do Unii Europejskiej,  Unia Afrykańska nie jest ekonomicznie zintegrowana w jednym wspólnym rynku. Z ponad 50 różnych handlowych i prawnych nakładających konwencji jest dziesięć bloków regionalnych, stref klimatycznych i kilkanaście języków mówionych, stając się jednocześnie bardzo rozdrobnionym i niepewnym regionem w poszukiwaniu zaopatrzenia na produkcję, sprzedaż lub cokolwiek innego w łańcuchu wartości mody.

Z drugiej strony mamy obraz Afryki nadal walczącej o wyjście z ubóstwa: 1/3 ludności żyje za mniej niż 2 dolary dziennie. Według Afrykańskiego Banku Rozwoju, perspektywa poprawienia sytuacji staje się coraz bardziej optymistyczna, bowiem już około 350 milionów ludzi zarabia od 2 do 20 dolarów dziennie i stają się oni siłą napędową wzrostu na rosnącym rynku konsumenckim –  w tym w sektorze mody.

african-clothChoć wyzwania biznesowe w Afryce mogą okazać się ciężkie w porównaniu z możliwościami, wyraźnie widać poprawę. Prawdą jest, że logistyka i transport są tak słabo rozwinięte, że dostarczenie towaru do klienta afrykańskiego kosztuje dwa do trzech razy więcej niż transport do ich odpowiednika w krajach najbardziej rozwiniętych. Jednak ekonomiści szacują, że w ciągu ostatniej dekady wybudowano aż 75 tys. km drogi na kontynencie, w dużej części dzięki inwestycji Chińczyków. I choć sektor detaliczny powstaje nadal nieformalne, ciągle otwierane są nowe centra handlowe.

Afryka staje się kontynentem wyróżniającym się konkurencyjnymi kosztami pracy, dzięki czemu ma potencjał do większego udziału w produkcji odzieży i tekstyliów. Jednak aby to osiągnąć, potrzebna jest znacząca inwestycja międzynarodowa do budowy infrastruktury przemysłowej, tak aby Afrykanie mogli konkurować z obszarami azjatyckimi. Zauważa się też kilka wschodzących fabryk odzieżowych i obuwniczych, które tworzą trwałe miejsca pracy, między innymi: na Mauritiusie, w Etiopii i na Madagaskarze.

Nie trzeba być wielkim indywidualistą, za to warto zostać inicjatorem i uwierzyć w sukces Afryki. Według Banku Światowego, średnia roczna stopa wzrostu na całym kontynencie wynosi około 5%, a stosunek ryzyka jest znacznie niższy niż był kiedyś. Wiele afrykańskich firm mody staje się coraz bardziej innowacyjne i opłacalne. Większość  pozostanie na granicy ryzyka złego funkcjonowania jeśli zostaną one odłączone od sieci światowej mody. Na szczęście, w tym momencie, wsparcie z odpowiednimi partnerami międzynarodowymi ma potencjał do wypłaty dywidendy dla inwestorów i lokalnych przedsiębiorstw.

Najbardziej wyróżniającymi się jednostkami w subkulturze afrykańskiej branży modowej są:

1. Abidjan, Wybrzeże Kości słoniowej

Słynie z wieżowców i życia nocnego . Ta metropolia jest francuskojęzyczna o kapitale komercyjnym  krajowego rynku odzieżowego i obuwniczego, który wynosi $549 mln dolarów.

Ludność: 4,8 mln

Milionerzy: 1100

Kluczowi modowi gracze: Alain Niava, Laurence Chauvin Buthaud (Laurenceairline), Loza Maléombho, centrum handlowe, Cap Sud

2. Accra, Ghana

Staje się pionierem rosnącego przemysłu rozrywkowego, w tym zostając kulturową bramą do Afryki Zachodniej. Rynek odzieży i obuwia wart jest $167 mln dolarów.

Ludność 2.3 mln

Milionerzy: 2100

Kluczowi modowi gracze : Claudia Lumar (Glitz), Accra Mall, Kofi Sekyere (West Hills Mall), Duaba Serwa, Kofi Ansah (d. 2014), Joyce Ababio, Christie Brown

3. Addis Ababa, Ethiopia
Siedziba Unii Afrykańskiej. Jest to stolica odzieży i obuwia krajowego rynku o wartości $440 mln dolarów.
Ludność: 3.2 mln
Milionerzy: 700
Kluczowi modowi gracze : Liya Kebede (Lemlem), Yodit Eklund (Bantu), Mafi by Mahlet Afework, Hiwot Gashaw (Abugida), Bethlehem Tilahun Alemu (SoleRebels)

4. Cape Town, South Africa
Jest stolicą legislacyjną krajowego rynku odzieży i obuwia o wartości $14,4 miliardów dolarów.
Ludność : 3.6 mln
Milionerzy 9,000
Kluczowi modowi gracze : Ian Moir (Woolworths), Emilie Gambade (Elle), Hanneli Rupert (Okapi), Callaghan, Kluk Cgdt, Spree.co.za, Laduma Ngxokolo, Lalesso

5. Dakar, Senegal
Nazywany “Paryżem Afryki”, to kwitnące centrum sztuki i orzeźwiającego stylu ulicznego. Jest stolicą krajowego przemysłu odzieży i obuwia rynku wartą $215 mln dolar.
Ludność : 5 mln
Milionerzy: 600
Kluczowi modowi gracze : Oumou Sy, Selly Raby Kane, Adama Ndiaye (Dakar Fashion Week), Omar Victor Diop, Sea Plaza (Teyliom)

africa6. Dar Es Salaam, Tanzania
Port Oceanu Indyjskiego. Rynek odzieżowy i obuwniczy jest wart $1,1 mld dolarów.
Ludność: 5.1 mln
Milionerzy: 1200
Kluczowi modowi gracze: Mustafa Hassanali (Swahili Fashion Week), Gabriel Ole Mollel, Ailinda Sawe, Quality Plaza, Mlimani City

7. Kinshasa, Kongo DRC
Strona główna legendarnego Les Sapeurs – ruchu stylu i dynamicznej branży muzycznej, jest stolicą krajowej odzieży i obuwia rynku o wartości $620 mln dolarów.
Ludność :11.6 mln
Milionerzy: 500
Kluczowi modowi gracze: Okasol, Gloria Mteyu (Kinshasa Fashion Week), Tina Lobondi, Moseka, Jeampy Ombali

8. Johannesburg, South Africa
Posiada największych potentatów biznesowych. Handlowa stolica krajowego rynku odzieży i obuwia o wartości $14,4 miliardów dolarów.
Ludność: 9.4 mln
Milionerzy: 23,000
Kluczowi modowi gracze : Precious Moloi-Motsepe (AFI), Lucilla Booyzen (SAFW), Khanyi Dhlomo (Luminance), David Tlale, Black Coffee, Edcon, Surtee, Kisua.com

9. Lagos, Nigeria
Rynek odzieży i obuwia wart $4,7 mld dolarów.

Ludność: 13 mln
Milionerzy 9500
Kluczowi modowi gracze : Omoyemi Akerele (GTBank LFDW), Tayo and Ayo Amusan (Persianas), Reni Folawiyo (Alara), Ikeja City, Lisa Folawiyo, Tiffany Amber, Maki Oh, Orange Culture

10. Luanda, Angola
Jedno z najdroższych miast na świecie. Rynek odzieży i obuwia wart $1.5 miliarda dolarów.
Ludność: 5.5 mln
Milionerzy: 5200
Kluczowi modowi gracze: Hadjalmar El Vaim (Angola Fashion Week), Nadir Tati, Rose Palhares, Soraya da Piedade, Belas Shopping, Kinaxixi

11. Nairobi, Kenya
Uznany za jeden z najbardziej  dynamicznie rozwijających się sektorów technologii. Rynek odzieży i obuwia o wartości 1 mld dolarów

Ludność: 3.9 million
Milionerzy: 6,200
Kluczowi modowi gracze: Muchiri Wahome (Deacons), Little Red, Carol Odero, KikoRomeo, Wambui Kibue, Katungulu Mwendwa, Galleria, Westgate, The Junction, Diana Opoti

REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tagi
REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES