Margaret jest jedną z najpopularniejszych artystek młodego pokolenia. Z wykształcenia projektantką mody. Laureatka wielu nagród muzycznych m.in. Eska Music Awards czy SuperJedynki. Jej teledyski mają miliony wyświetleń na YouTube. W rankingu magazynu “Forbes” znalazła się na 67. miejscu listy “100 najcenniejszych gwiazd polskiego show-biznesu“. W 2011 r. założyła bloga Margaret-j.blogspot.com, gdzie prezentowała swoje stylizacje. Jej oryginalność została doceniona m.in. przez producentów i jury programu Moda z bloga?, emitowanego na TVN Style. Mimo że to był program stricte o modzie, to już wtedy podkreślała, że jej największą pasją jest muzyka.
Na współpracę z wokalistką zdecydowała się m.in. znana marka obuwnicza Deichmann. Efektem kolaboracji jest trzecia już kolekcja butów sygnowana nazwiskiem artystki.
Na prezentacji butów przy Placu Zbawiciela w Warszawie pojawiło się kilka gwiazd, głównie z blogosfery. Obuwie na jesień-zimę 2016 podglądali i oceniali: Rafał Maślak, Agnieszka Kaczorowska, Jagoda Judzińska.
Co znajdziemy w linii? Z jesienno-zimowych propozycji Deichmann, Margaret wybrała modele wpisujące się w najnowsze światowe trendy. Motywem przewodnim kolekcji stały się lata 70., gdzie królowały połączenia różnorodnych materiałów, ciekawe struktury, grube podeszwy, a także klasyczne kolory oraz zdobienia.
Wśród modeli znalazły się m.in. sneakersy w modnych, metalicznych barwach, a także w klasycznych odcieniach czerwieni i czerni. Nie brakuje również wygodnych botków na blokowym obcasie, zamszowych kozaków za kolano, połyskujących, kobiecych szpilek oraz różnorodnych, pasujące na wiele okazji, torebek – od shopperek po kopertówki. Nowością w tym sezonie okazały się motocyklówki – buty, które dodadzą każdej stylizacji rockowego charakteru. Charakteryzują się masywnym fasonem oraz licznymi zdobieniami w postaci sznurowadeł, zamków oraz sprzączek.
W trakcie prezentacji najnowszej kolekcji udało nam się porozmawiać z artystką.
Jak zareagowałaś na propozycję kolaboracji z Deichmann?
Ja po prostu kocham buty.
Jak każda kobieta.
Dokładnie!
Co zaskoczyło Cię w tym całym procesie?
Na pewno ogromna fabryka w Niemczech, do której pojechałam. Miałam w czym wybierać.
Czy kolekcja Margaret dla Deichman to również Twoja wizja butów?
Nie, nie projektowałam obuwia sama, ale przy wyborze moich modeli kierowałam się przede wszystkim wygodą. Moim marzeniem jest chodzenie w takich butach, które są wygodne jak tenisówki a eleganckie jak szpilki.
Jakie buty wybiera Margaret dla siebie?
To zależy od sytuacji, ale na co dzień uwielbiam prostotę, a na scenę kreuje inny wizerunek, bardziej elegancki.
Jakie masz plany na przyszłość?
Wiąże je przede wszystkim z muzyką i chciałabym wyjechać za granicę. Kusi mnie wielki świat.
Czy to znaczy, że planujesz wyjechać?
Kocham Warszawę, ale chcę zasmakować kolejnych wrażeń muzycznych.
Twoja ostatnia kolaboracja z Mattem Duskiem jest tego pierwszym symptomem?
Chyba tak.
Miałaś w swojej karierze epizod modowy, co się dalej z tym dzieje?
Bloga już nie prowadzę od dwóch lat i już od jakiegoś czasu skupiam się na muzyce.
Słyszałam, że sama projektujesz swoje kreacje estradowe?
Niektóre tak. Czasem styliści dobierają mi garderobę, a czasem sama sobie coś szyję. To zależy od okazji.
Jakie masz plany na wakacje?
Mogę zapomnieć o wakacjach. To jest dla mnie sezon ciężkiej pracy, podobnie jak dla innych muzyków.
