Dyrektor kreatywna amerykańskiej redakcji “Vogue” Grace Coddington powiedziała kiedyś: Miej zawsze otwarte oczy, ponieważ cokolwiek ujrzysz, może cię zainspirować. Trudno się z jej słowami nie zgodzić. Szczególnie, gdy trafia się do tak niezwykłego miejsca, jak WISF (bloga stworzonego przez Biankę Luini – absolwentkę projektowania ubioru na Politecnico di Milano).
WISF, czyli “Where I See Fashion”, to miejsce, w którym młoda Włoszka zestawia ze sobą z jednej strony fotografie kreacji z wybiegów, z drugiej zaś przeróżne przedmioty, w których dostrzec można podobieństwo do nich w kolorystyce, motywach, wzorach czy kształtach. Wbrew pozorom takie łączenia fotografii nie należą do najprostszych. Jak sama przyznaje zdarza się, że pasujących do siebie ilustracji szuka nawet kilka dni.
Prace Bianki zostały już dostrzeżone przez największe wydawnictwa prasowe oraz firmy odzieżowe. Sama Coco Rocha była nimi tak zachwycona, że dodała jej blog do “ulubionych” i poleciła swoim fanom do obserwowania.
Zobaczcie zatem na czym polega fenomen kolaży Bianki Luini. Wybraliśmy dla Was kilkanaście najlepszych – naszym zdaniem – prac.