Jak co tydzień zabieram Was na nową wystawę. Tym razem przygotowałam przedświąteczny prezent dla wszystkich fanów Azzedine Alaia. Wystawa pod tytułem Couture/Sculpture została przedłużona do lutego. Macie więc jeszcze trzy miesiące na to, by odwiedzić Rzym i znajdującą się tam Galleria Borghese. Zaintrygowani?
W Galleria Borghese znajdziecie prace takich mistrzów jak: Bernini, Antonio Canova, Paul Rubens czy Caravaggio. Do tego grona dołączył też (czasowo) projektant Azzedine Alaia, w którego kreacjach również nie trudno doszukać się nawiązań do sztuki.
Wybór tego wyjątkowego dizajnera nie jest przypadkowy. Alaia od dawna zafascynowany jest sztuką, a w Tunezji, kraju z którego pochodzi, ukończył Akademię Sztuk Pięknych, na wydziale rzeźby. Po otrzymaniu dyplomu przeprowadził się do Francji, by zacząć karierę w branży modowej. Zdobywał doświadczenie pod skrzydłami takich nazwisk jak Christian Dior czy Guy Laroche. U tego drugiego, projektant wyspecjalizował się w technice „rzeźbienia ubrania”. Celem Alaia jest bowiem tworzenie takich kreacji, które nie tylko podkreślą kobiece kształty, ale też sprawią, że będziemy mieli wrażenie jakby suknia została wręcz wyrzeźbiona, a jej właścicielka od razu nabiera tego piękna, które cechowało greckie boginie wykute w marmurze.
Podgrzeję atmosferę, jeśli napiszę, że suknie Alaia można podziwiać właśnie obok stałych zbiorów, w których znajdują się prace wyżej wymienionych mistrzów? Przechadzając się po galerii, kreacje dizajnera można obejrzeć bowiem w towarzystwie prac chociażby Berniniego. Piękne połączenie dwóch dziedzin sztuki, prawda?
Spójrzcie na te zdjęcia, czy te suknie faktycznie nie wyglądają jak rzeźby?
Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
Autor: Tatiana Zawrzykraj
