Asia Sobierajska przez ostatnią dekadę odgrywała wiodącą rolę w jednej z czołowych agencji w branży, tworząc przełomowe projekty dla szerokiego spektrum klientów, zarówno polskich, jak i międzynarodowych. Podstawy Asi w dziedzinie PR-u, eventów i marketingu oraz traktowanie jakości jako zasady numer jeden ugruntowały jej pozycję w polskiej branży modowej.
Gotowa na nowe wyzwania i pragnąc promować swoją wizję, Asia założyła AM PM Agency. Tutaj łączy swoją wiedzę z pasją do innowacji, zapewniając, by każdy projekt się wyróżniał, rezonował z odbiorcą i tworzył trwałe wrażenia. Jej głęboka empatia dla ludzi i relacji pozostaje dla niej drogowskazem w każdym przedsięwzięciu. W AM PM Agency to wszechstronne podejście gwarantuje, że każdy projekt jest realizowany z precyzją, umiejętnością przewidywania trendów i głębokim zrozumieniem dynamiki rynku.
Twoja droga zawodowa zaczęła się od …
Punktu zwrotnego. Jako młoda dziewczyna z Bielska-Białej marzyłam o życiu w Warszawie i perspektywach zawodowych, jakie oferuje stolica. Zapisałam się więc na dziennikarstwo na UW i chłonęłam wiedzę. Jednak dopiero pracując w agencjach reklamowych i magazynach, odkryłam, jak ważne dla sukcesu marki mogą być branding i PR. Poznawanie niuansów tej pracy było pełne emocji, jak i adrenaliny.
Najlepszy i najgorszy moment w Twojej karierze to …
Najgorszy – pustka i cisza pandemii. To był czas, w którym wszyscy mieliśmy duże wątpliwości związane z branżą eventową. Czy klienci, przyzwyczajeni przez okres pandemii do tańszych w organizacji eventów online, będą chcieli wrócić do wydarzeń w realu? Wyzwań nagle pojawiło się mnóstwo. Część z nich udało nam się przekuć w nowe umiejętności, ale pierwsze dni lockdownu, gdy nasza nowo otwarta siedziba ziała dystopijną pustką – aż ciężko było uwierzyć, że to się działo naprawdę! A najlepszy? To musiał być dzień, w którym zdecydowałam się założyć AM PM Agency. Zaryzykuję banał, ale praca z moim zespołem i klientami to prawdziwa przyjemność. Pierwszy projekt i reakcje na niego były dla mnie prawdziwym punktem zwrotnym, momentem, w którym poczułam, że zmieniamy zasady gry.
Cechy, które powinna mieć osoba, która podążać będzie Twoją drogą …
Determinacja, kreatywność i odwaga. Przyda się upartość, bo nierzadko nie o sam pomysł tu chodzi, a o umiejętność walki o niego. Trzeba umieć słuchać ludzi i rozumieć ich potrzeby, nawet jeśli oni sami ich jeszcze nie rozumieją. Uważam, że prawdziwy sukces wymaga zarówno serca, jak i zdrowego rozsądku.
Kim byś była, gdyby nie to, co robisz teraz ?
Gdybym nie była w świecie mody i marketingu, prawdopodobnie zajmowałabym się zdrowym stylem życia i odżywianiem. To moja druga pasja. Ale szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie innego życia niż to, które mam teraz. Każdy dzień w AM PM Agency to nowa przygoda i możliwość tworzenia czegoś wyjątkowego. A zmieniający się rynek stymuluje mnie do wychodzenia poza ramy i utarte szlaki. I to jest super – dzięki temu moja praca jest ekscytująca i pełna wyzwań. Lubię dreszczyk emocji, który towarzyszy podejmowaniu nowych wyzwań. Strefa komfortu nie jest dla mnie.
Co byłoby dla Ciebie zawodowym spełnieniem marzeń ?
Chcę, aby AM PM była agencją, która nie tylko podąża za trendami, ale je wyznacza. Za każdym razem, kiedy otrzymuję feedback od klienta, że nasza praca przekroczyła jego oczekiwania, wiem, że robimy to dobrze. Bo zwrócić czyjąś uwagę to jedno, ale ją utrzymać to sztuka. A dobry event kończy się dopiero wtedy, gdy przestaje się o nim mówić.
Czego o Twojej pracy nie wiedzą inni ?
Często ludzie ulegają stereotypowi, że to same eventy i glamour. Myślą, że mam wydzwonić parę osób, a reszta robi się sama. I dobrze. To znaczy, że robimy to dobrze. Ta praca ma zwracać uwagę nie na nas, a na klienta i jego markę. Od zaproszenia i notki prasowej czy wysyłki kreatywnej, aż po influencer marketing i każdą ogromną produkcję – kiedy wszystkie te elementy naszej pracy ‘zaskoczą’, klient staje się czymś więcej niż marką. Staje się doświadczeniem, trwale wpisanym w podświadomości odbiorców. Nasze zadanie jest takie, żeby do tego punktu zwrotnego po prostu doprowadzić.
Zdjęcie główne: mat. prywatny