Wyzywanie pracowników, molestowanie seksualne, przekupywanie za ciszę – to tylko niektóre z oskarżeń, które padły pod adresem ex-CEO American Apparel – Dova Charneya. W rozmowie z magazynem “NYLON” milczenie przerwało kilku pracowników, którzy bez ogródek opisali zachowania ich byłego już szefa. Większość z pracowników wniosła już oskarżenia do sądu.
Dov Charney słynął ze swoich dziwnych zachowań i upodobań w stosunku do pracowników. Jego zespół mówi na przykład, jak Charney zaskoczył ich na jednym ze spotkań, mając na sobie tylko jedną skarpetkę. Potrafił ich obrażać obrzucając wyzwiskami. Cała afera wyszła na jaw w 2014 roku. Poniżej tylko niektóre wypowiedzi byłych już pracowników:
Kiedyś, po ciężko przepracowanym tygodniu, szef zlecił mi podróż służbową do Nowego Jorku z Los Angeles nocnym rejsem. Pracowałam tam cały weekend, aby następnie złapać ostatni samolot z NYC do LA i ponownie w poniedziałek zjawić się w pracy. Bywałam też w jego domu. Co za dziwak.
Dov Charney miał nieustanne wahania nastroju. Potrafił zadzwonić w środku nocy i narzekać na byle co. Nie obyło się też bez brutalnych wyzwisk w kierunku niektórych z naszych współpracowników.
Niegdyś marka, która zapoczątkowała ruch Made in USA była dumą Ameryki, teraz American Apparel kompletnie zgubiło swój cel i jest na skraju bankructwa.
Po całość publikacji odsyłamy Was do Nylon
Autor: Urszula Wiszowata