REKLAMA
Prada rozpoczyna realizację zaplanowanego na najbliższe 5 lat planu inwestycyjnego o wartości 1 miliarda euro. Jego celem jest odświeżenie strategii sprzedaży detalicznej marki. Ruch ten wydaje się niezbędnym posunięciem w wyścigu o zmiennego konsumenta dóbr z wyższej półki.

Prada najgorętszą marką według Lyst Index 2022. Louis Vuitton daleko w tyle

REKLAMA

Według najnowszego raportu Lyst Index, który raz na kwartał przedstawia najbardziej “topowe” marki i produkty, Prada i Gucci notują najwyższe miejsca. Dużym zaskoczeniem jest australijska marka, która do tej pory nie pojawiała się w raporcie.

Prada wyżej niż Gucci

Marka, która zaledwie kilka lat temu chyliła się ku upadkowi, triumfuje według kwartalnego raportu Lyst Index. Prada zastąpiła Gucciego na szczycie rankingu. Wyszukiwania jej produktów wzrosły, aż o 37% między październikiem, a grudniem zeszłego roku. Odświeżona Prada zaskakuje przemyślanymi projektami, które trafiają w gusta największych znawców mody. Zdaje się, że to nie ostatnie słowo włoskiego brandu, który inwestuje w ciekawe kolaboracje i interesujące kampanie, podobnie jak jego młodsza siostra – Miu Miu. Ta w rankingu Lyst, również jest wysoko, dosłownie kilka miejsc za Pradą, Gucci i Moncler.

Jeszcze kilka miesięcy temu nikt się nie spodziewał, że Gucci spadnie z pierwszego miejsca. Włoska marka zarządzana do tej pory przez Alessandro Michele’a zdobyła popularność, dzięki śmiałym projektom i odkrywczym podejściem do storytellingu. Do tej pory marka Gucci nie miała konkurencji. Jak się jednak okazuje zakończenie współpracy z Alessandro i ostatni pokaz marki na męskim tygodniu mody miał wpływ na odbiór brandu. Na szczęście już znamy następce Michele’a. Sabato de Sarno, który wcześniej tworzył dla Valentino i Dolce&Gabbana może być nowym “królem mody”. Z niecierpliwością czekamy, co zaprezentuje jesienią 2023 roku.

Lyst Index 2022 – jakie marki są na topie?

Poza triumfem Prady, i całkiem wysokimi notami Valentino oraz Moncler, awansowały też Bottega Veneta i Loewe na odpowiednio piąte i siódme miejsce. Dior jest ósmą najbardziej pożądaną marką, a następnie Dolce&Gabbana i Saint Laurent. Po kontrowersyjnym zakończeniu ostatniego kwartału, marka Balenciaga spadła z pozycji siódmej, na jedenastą. Po raz pierwszy od pięciu lat nie jest w pierwszej dziesiątce Lysta.

Całkiem wysokie notowania ma też Nike. Miejsce w pierwszej piętnastce zapewniły mu wysokie zasięgi na Tik Toku i współpraca z Jacquemusem. W rankingu słabo wypadają tak kultowe brandy, jak Fendi, Louis Vuitton i Diesel. To duże zaskoczenie, bo każda z nich w ostatnim kwartale 2022 roku miała ciekawe współprace i intrygujące kampanie reklamowe. Fendi zaskoczyło odświeżoną torebką baguette we współpracy z Tiffany & Co., Louis Vuitton genialnymi projektami Yayoi Kusamy, a Diesel kompletnym rebrandingiem marki. Top 20 uzupełnili też Burberry, Coach i Jacquemus.

UGG po raz pierwszy w raporcie Lysta

Wchodząc do raportu po raz pierwszy, Ugg wspiął się na siedemnaste miejsce, wspierany przez silną grupę obserwujących z pokolenia Z. Wyszukiwania butów Ultra Mini tej marki wzrosły w okresie świątecznym o 82%. Ugg ma na Tik Toku ponad 1,2 mld tagów. Jego obecność w raporcie jest ciekawym zjawiskiem, który może być nadzieją dla innych mniejszych marek, które próbują dorównać gigantom.

“Breakout Brands” – najszybciej rozwijającymi się się markami Alaïa i Mugler

Wprowadzona w zeszłym roku kategoria “Breakout Brands”, której celem jest wyróżnienie najszybciej rozwijających się marek spoza listy, powróciła z nowymi notowaniami. W tym kwartale wyróżnionymi markami są Alaïa i Mugler. Obydwie zdobyły popularność za sprawą częstych wyszukiwań na Tik Toku i w Google (odpowiednio 56 i 49%).

Zdjęcie główne: Unsplash

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES