Converse Inc. ma przed sobą długą długą batalię sądową. Podczas pierwszego przesłuchania przed Międzynarodową Komisją do Spraw Handlu All Star Chuck Taylors próbował uzasadnić swój wniosek o znak towarowy na słynne tenisówki. Niestety bez powodzenia. Według ITC (International Trade Commission) Converse nie kwalifikuje się do roszczenia sobie praw do znaku towarowego, jakim są ikoniczne już podeszwy. To z pewnością ogromna ulga dla takich firm jak Wal-Mart czy Skechers Inc., które notorycznie kopiowały tenisówki All Star.
W uzasadnieniu ITC czytamy: to tylko przeświadczenie kadry Chuck Taylor o tym, że specyficzny nos buta czy pasek na podeszwie pochodzą właśnie od nich, a co w następstwie miało się stać znakiem rozpoznawczym marki. Dowody przedstawione przed sądem świadczą o tym, że nie jest to konieczna prawda, a w rezultacie wniosek Converse o nadanie znaku towarowego tym elementom jest bezzasadny.
Sprawa zapewne będzie miała ciąg dalszy. Buty All Star są na rynku od prawie wieku, były i są noszone przez muzyków, artystów, celebrytów i wielu innych fanów. Produkty oferowane przez inne firmy niekorzystnie wpływają na wizerunek marki, co może stanowić jeden z mocniejszych argumentów przed sądem.
Będziemy obserwować dalsze postępy w sprawie i informować Was na bieżąco. Z pewnością jednak mamy do czynienia z precedensem.
Autor: Urszula Wiszowata
Moim zdaniem maja jak najbardziej prawa do bryły buta, Nike na pewno nie odpuści tej sprawy i będzie walczyło do końca o prawa. Swoją drogą jak wygraj powróci sprawa Christian Louboutin i zastrzeżenia pantone’u na podeszwie.