noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Banksy ponownie zaskakuje. Tym razem wypowiada się o Brexicie

REKLAMA
noSlotData

Jeden z najbardziej tajemniczych artystów świata znów daje o sobie znać. Zabiera głos w sprawie Brexitu?

Tajemniczy artysta

Banksy, czyli artysta-zagadka, baczny obserwator, a zarazem śmiały komentator światowych wydarzeń, ogłosił przed kilkoma dniami, że jego tyleż słynne co kontrowersyjne dzieło „Devolved Parliament” po raz kolejny zostaje wystawione na widok publiczny. Dziesięć lat od ostatniej wystawy artysty w Bristol Museum & Art Gallery, placówka znowu sięga po prace Banksiego.

Obraz uniwersalny

„Devolved Parliament” czyli jedna z najbardziej znanych prac pochodzącego z Bristolu artysty to obraz szczególny. Wrażenie robią nie tylko gigantyczne wymiary dzieła (4 metry szerokości i 2,5 metra wysokości), ale także jego kontrowersyjna zawartość.

Na pierwszy rzut oka przedstawia scenę obrad Izby Gmin. Tyle tylko, że na „Devolved Parliament” miejsce parlamentarzystów zajęły…szympansy. Dlaczego? To już pole do własnej interpretacji, chociaż artysta w tej kwestii pomaga. Wraz z informacją o tymczasowym powrocie „Devolved Parliament” do muzeum, Banksy podzielił się ze światem swoimi przemyśleniami:

Śmiejcie się. Ale pewnego dnia nikt za nic nie będzie odpowiadał – skomentował na Instagramie, odwołując się tym samym do jednej ze swoich najbardziej popularnych prac „Laugh now”.

Kontrowersja za kontrowersją

Akcja z „Devoted Parliament” udowadnia, że Banksy doskonale wie, jak zwrócić na siebie uwagę. Zresztą, świat mógł się o tym przekonać wielokrotnie. Ostatnio zaledwie kilka miesięcy temu, gdy podczas aukcji w Sotheby’s licytowano „Dziewczynę z Balonem” jedną z popularniejszych prac artysty. W trakcie licytacji obraz uległ… samozniszczeniu, a Banksy wcale nie ukrywał, że maczał w tej sprawie palce.

https://www.instagram.com/p/BomXijJhArX/?utm_source=ig_web_copy_link

Banksy o Brexicie?

Biorąc pod uwagę zamieszanie wokół Brexitu ciężko nie uznać działań Banksiego za komentarz do tego co dzieje się w jego rodzinnym kraju. Rzeczniczka prasowa artysty stanowczo jednak zaprzecza:

[„Devoted Parliament”] nie stanowi żadnego komentarza Banksiego na temat Brexitu. To po prostu czasowe odsłonięcie obrazu w muzeum.

Czy aby na pewno?

https://www.instagram.com/p/BvjkJdvliZ7/?utm_source=ig_web_copy_link

Czy to możliwe, żeby artysta, który do tej pory nie miał problemów z wyrażaniem mocnych opinii, nie chciał podzielić się z publiką swoimi przemyśleniami na temat Brexitu, który jego jako Anglika dotyczy przecież najbardziej?

Ciężko w to uwierzyć. To w końcu Banksy.

Przeczytaj również >>> RAPORT: Kluczowe trendy na wiosnę 2019

REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
REKLAMA
noSlotData
noSlotData
noSlotData
REKLAMA
noSlotData

Newsletter

FASHION BIZNES