zawód stylista

#CareerMonday: 5 pytań do stylistki Magdy Jagnickiej

Praca stylisty jest jednym z ciekawszych zawodów w branży mody. Ubieranie modelek, wypożyczanie ubrań, skrupulatne dbanie o tą piękną sukienkę Diora tak jakby była nasza i zdobywanie coraz to nowych odznak za codzienne cardio po mieście z niezliczoną liczbą toreb z odzieżą. Zabawny fakt: pełna torba z ubraniami może ważyć nawet 6 kg.  Jeśli myślicie o tej ścieżce kariery, koniecznie zobaczcie, czym charakteryzuje się praca stylisty. Mamy informacje z pierwszej ręki, ponieważ o wszystko wypytaliśmy Magdę Jagnicką, stylistkę mającą na swoim koncie współprace z takimi magazynami jak m.in. “Glamour”, “Vogue Ukraine”, “Vogue Taiwan” czy “L’Officiel Singapore”.

Zacznijmy od najważniejszego pytania: jakie cechy powinien posiadać dobry stylista? Czy tę prace może wykonywać każdy?

Stylista musi mieć zestaw cech, które czasami się wykluczają. Z jednej strony jestem wrażliwa: na otoczenie, na tendencje, na sztukę, na ludzi, ale z drugiej strony muszę być twarda, bronić swoich pomysłów i panować nad stresem. W tym zawodzie nie sprzyja nieśmiałość, bo na sesji często trzeba być liderem i kontrolować przebieg pracy. Komunikatywność, pozytywna energia, umiejętność zjednywania sobie ludzi – te cechy są bardzo ważne, aby na planie panowała dobra atmosfera i aby klienci, fotografowie, modelki i inni chcieli z tobą pracować.

Jeśli wszystkie cechy posiadamy i marzymy o tej pracy, od czego zacząć? Staż? Warsztaty?

W Polsce najlepiej zacząć od praktyk w dziale mody, albo u boku dobrego stylisty freelancera. Ja zaczynałam od bycia stażystką, a potem asystentką. Istnieją kursy czy szkolenia, ale wiele z nich opiera się na doborze apaszki do cery klientki… Nie ma to przecież nic wspólnego z realiami pracy w świecie mody. Podczas stażu zderzysz się z tym, jak to wszystko wygląda naprawdę i zaliczysz podstawy: od researchów, po podklejanie butów czy prasowanie. Początki są ciężkie, tym bardziej, że nasza praca jest w znacznej części fizyczna. Ale tylko w ten sposób poznasz ludzi z branży i sprawdzisz, czy to zawód dla ciebie.

Jak wygląda typowy dzień stylisty? Czy w ogóle można tę profesję wrzucić do pudełka “rutyna”?

Nie ma typowego dnia. Obowiązki stylisty są bardzo różnorodne. Jednego dnia jestem na prezentacji luksusowej marki w eleganckiej restauracji, a innego spędzam 14 godzin na planie w studio, w którym szwankuje ogrzewanie. To właśnie najbardziej mnie kręci w mojej pracy, że nie jest powtarzalna i nie ma prawa się znudzić. Codziennie poznaję nowych ludzi – choćby modelka jest przecież prawie zawsze inna, pracuję z różnymi ekipami, pomysły są bardzo różne. W poniedziałek mogę robić okładkę z gwiazdą, w środę reklamę telewizyjną, w czwartek sesję mody, a w piątek ruszyć na zakupy z klientką. Zdarzają się też wyjazdy na projekty zagraniczne. Oczywiście jest też rutyna: wypożyczanie ubrań, rozpakowywanie, pakowanie, zwracanie…

Jeśli miałabyś wymienić wady tej pracy bądź problematyczne kwestie z jakimi się spotkałaś podczas pracy?
To nie jest praca “od-do”, nieraz muszę wstać do pracy na 6 rano albo siedzieć w niej do 23 w weekend. Nieprzewidywalność pracy często krzyżuje plany osobiste. W ciągu 8 lat, kiedy aktywnie działam w branży, kilka razy zdarzyło mi się odwołać wakacje z rodziną czy ze znajomymi. Jeśli dostajesz super zlecenie, to twoja szansa, która może się nie powtórzyć. Mnie jednak bardziej męczy dosłownie “spanie” na ubraniach, których liczba się piętrzy proporcjonalnie do nowych zleceń. Do mojego samochodu zmieszczą się dwie osoby, bo z tyłu są torby z ciuchami, nawet jeśli je oddam, to zaraz mam nowe. Moje mieszkanie chwilami przypomina 40-metrową garderobę.
Co na co dzień nosisz w swojej torebce i zazwyczaj się z tym nie rozstajesz? 

W mojej torebce mam zawsze klipsy do spinania ubrań i nożyczki, raz niestety skonfiskowali mi je na lotnisku. Telefon, pomadka Charlotte Tilbury, próbka perfum Yves Saint Laurent – Mon Paris, portfel – nic więcej nie zmieszczę. Na każdej sesji moja niezastąpiona asystentka ma ze sobą tak zwany przybornik i tam znajdują się wszystkie niezbędne rzeczy do pracy: agrafki, igła i nici, nożyczki, taśmy do butów, a nawet tabletki przeciwbólowe.


Pasja i ciągłe poszukiwania

Jak widzicie praca stylisty to nie tylko blask fleszy, sesje zdjęciowe i niekończące się zakupy. Stylizacja mody jest jedną z najpopularniejszych rozwijających się zawodów w świecie mody. Wiąże się to niestety z bardzo konkurencyjnym rynkiem. Istnieje kilka nieporozumień związanych z karierą jako stylista m.in. to, że każdy ją może wykonywać, a zlecenia są łatwe do zdobycia czy to, że nie trzeba ciężko pracować.

Nie trzeba chyba zaznaczać, że dobry stylista po prostu musi pasjonować się modą i dbać o szczegóły. Ważnym elementem tej pracy jest śledzenie najnowszych trendów, kolekcji, modnych kolorów czy nawet materiałów. Warto analizować projekty, rozpoznawać różnice w cięciach, dizajnie, a w przypadku materiałów także odróżniać sploty. Warto prześwietlać ubrania na wylot, rozmawiać z osobami znającymi dany produkt i przeglądać portale skupiające fanów mody. Nie musicie być na pokazie, żeby obejrzeć kolekcję, wystarczy przeglądać relacje z pokazów. Sukcesywne przeglądanie kreacji projektantów sprawi, że po pewnym czasie będziecie w stanie odróżnić projekty Balenciagi od projektów Balmain bez konieczności sprawdzania metek.

Jak w każdej specjalizacji, tak i w tej ważne jest doświadczenie. Dobry stylista charakteryzuje się bogatym doświadczeniem. Nie od razu będziemy stylizować Lady Gagę, dlatego należy zacząć od stażu w magazynie mody bądź u niezależnego stylisty. Oferty pracy możecie znaleźć na naszej stronie. Warto odezwać się osobiście do stylistów i zapytać, czy nie potrzebują asystenta. Tak czy inaczej musicie być przygotowani na długą i ciężką pracę, na początku za darmo. Pamiętajcie jednak i nie zrażajcie się tym, że obowiązki asystenta mogą się różnić od wyobrażenia. Niektóre zlecenia będą polegać wyłącznie na pracy fizycznej, inne zaś mogą polegać na pomocy w wyborze garderoby dla klientów.

Autor: Monika Szabelska

>>>Przeczytaj również: CAREER MONDAY: Kim jest stylista zapachowy, na czym polega jego praca i ile zarabia?

 

Newsletter

FASHION BIZNES