REKLAMA

Cracow Fashion Awards: 5 najciekawszych kolekcji

REKLAMA

W ubiegłą sobotę przedstawiciele branży mody odwiedzili Kraków, by obejrzeć prace tegorocznych dyplomantów Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru. Obecni na gali obejrzeli szesnaście wybranych kolekcji, które walczyły o uznanie i nagrody. Grand Prix, które wręczyła Kasia Sokołowska, zdobyły siostry Bylevskaya za kolekcję Not Me, natomiast Rada Mediów przyznała główne wyróżnienie Katarzynie Dworeckiej za Sunny Side Up

>>> Przeczytaj również: Gdzie się uczyć mody w Polsce? Zobaczcie nasze zestawienie

Młodzi projektanci, po wielu miesiącach pracy, przedstawili swoje wizje mody. Niektóre z nich komentowały współczesne zjawiska (takie jak operacje plastyczne), inne dotykały osobistych przeżyć, kolejne były wynikiem dziecięcych fantazji. Pięć z nich przyciągnęło naszą uwagę.

Katarzyna Dworecka – Sunny Side Up

Młoda projektantka przeniosła nas do świata dziecięcych fantazji przy pomocy puchowych materiałów, kolorów waty cukrowej i dodatków, do których ma się ochotę przytulić i przez chwilę w nich zatopić. Wchodząc w dorosłość, często zapominamy o naszych marzeniach z dzieciństwa – napisała o swojej kolekcji autorka. Na szczęście dzięki sylwetkom zaprezentowanym na wybiegu, goście mogli przypomnieć sobie o tym błogim okresie swojego życia. Printy nadrukowane na poszczególne modele wykonane zostały metodą druku sublimacyjnego, natomiast tkaninę projektantka zmanipulowała techniką shibori. Dworecka wykończyła dyplomową kolekcję autorskimi dodatkami, które zastąpiły klasyczne torebki, kapelusze czy buty. W zamian zaproponowała nakrycia głowy w postaci opasek na oczy, które oprócz stylowego akcesorium mogą pełnić rolę przydatnego dodatku podczas szybkiej drzemki w komunikacji miejskiej, czy kalosze idealne na deszczowe, wiosenne spacery. Bezpretensjonalna i lekka w wyrazie kolekcja Sunny Side Up doceniona została za fantazję przez Radę Mediów, która przyznała dyplomantce swoje wyróżnienie.

Bylevskaya – Not Me

Siostry Barbara i Katarina Bylevskaya otrzymały najwyższe wyróżnienie tego wieczoru, jakim była Nagroda Rady Wysokiej Mody. Katarzyna Sokołowska wręczyła projektantkom statuetkę za ich poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, jak operacje plastyczne wpływają na tożsamość współczesnego człowieka. Not Me to sylwetki, na które złożyły się elementy wykonane w duchu pojęć no waste i recyklingu. Definicja atrakcyjności stała się mniej cenna. Różnice są mniej zauważalne. Operacje plastyczne zniszczyły ostatecznie definicję tożsamości – można było przeczytać o kolekcji. Efektem tej refleksji okazały się marynarki, spodnie, koszule, płaszcze, które poddane zostały dekonstrukcji. Z kompilacji różnych elementów, połączeń odmiennych materiałów otrzymaliśmy ubrania-hybrydy, które stanowiły odpowiedź na postawione przez siostry pytania. 

Marta Pilas – Pause

Marta Pilas w swojej kolekcji dyplomowej postanowiła wziąć na warsztat temat choroby, jaką jest depresja. Modele, które pojawiły się na wybiegu oparte zostały na trzech kolorach: czerni, czerwieni i bieli. Choroba, która we współczesnym świecie dotyka wielu osób, a która nadal w licznych kręgach uważana jest za temat tabu, ukazana została za pomocą figur zaczerpniętych z japońskich filmów animowanych, czego wyrazem były pojawiające się na wybiegu akcesoria przypominające postaci z bajek. Na ubraniach pojawiły się również sugestywne nadruki.

Anna Siemińska – Sztuczna Inteligencja

Dyplomantka postanowiła wybiec nieco w przyszłość i zastanowić się nad związkiem człowieka i sztucznej inteligencji. Czy człowiek straci obecną pozycję, a ludzkie ciało stanie się jedynie wypełnieniem dla samodoskonalącej się technologii? Rozważania Siemińskiej znalazły odzwierciedlenie w jej futurystycznej kolekcji, bogatej w surowe i przestrzenne formy. Naszą uwagę zdecydowanie przyciągnęły kosmiczne buty na platformach (nie obrazimy się, jeśli będą one częścią naszej przyszłości), a także transparentny płaszcz.

Agnieszka Maciocha – Outer Space

Najbardziej użytkowa z wymienionych kolekcji. Agnieszkę Maciochę pociąga przestrzeń kosmiczna i to ona posłużyła dyplomantce za inspirację. Materiały przyszłości, grafika udostępniona przez NASA, przestrzeń między tym, co mierzalne, a tym, co nieuchwytne – kompilacja zagadnień zmaterializowała się w formie ciekawych konstrukcji opartych na podstawowych kolorach – czerni, bieli i szarości. Zaprezentowane ubrania spokojnie mogłyby posłużyć za kosmiczne uniformy lub części stylizacji osób lubiących oderwać się czasem od ziemi.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES