Fuzja szyta na miarę – Vistula i Bytom potwierdzają oficjalne rozmowy

REKLAMA

Za kulisami wciąż nie cichną plotki o potencjalnej fuzji dwóch znanych producentów eleganckiej odzieży męskiej. Vistula oraz Bytom – do tej pory konkurenci, już niedługo mogą połączyć swe siły i zmienić oblicze rynku. 

Vistula Group S.A. to gigant na rynku projektowania garniturów – przychody ze sprzedaży spółki w 2016 roku wyniosły 598,6 mln zł. Bytom, choć znacznie mniejszy, od lat stanowił konkurencję dla Vistuli, kusząc klientów tańszą, jednak wciąż świetną jakościowo ofertą. Ich przychody ze sprzedaży sięgnęły 152,9 mln zł w 2016 r.

Wygląda na to, że walka pomiędzy jedną a drugą grupą może dobiec końca. Jak donosi portal Parkiet.com – rozmowy o połączeniu spółek rozpoczęły się 18 kwietnia, ale przekazanie wiadomości w tej sprawie do informacji publicznej zostało opóźnione.

Vistula oraz Bytom wystosowały identyczne komunikaty potwierdzające trwanie rozmów. Mimo wszystko starają się dystansować emocje związane z fuzją.

Zarząd spółki zwraca uwagę, że rozpoczęcie opisanych rozmów z Bytom SA nie oznacza, że zostaną podjęte dalsze czynności związane z przygotowaniem połączenia ani że połączenie zostanie zrealizowane. Jednocześnie organy spółki nie podjęły jeszcze na tym etapie wiążących decyzji w zakresie realizacji dalszych czynności dotyczących potencjalnego połączenia – można przeczytać w komunikacie Vistuli.

Czytaj również: Ryłko otwiera pierwszy sklep w Wielkiej Brytanii

Przyszła fuzja już teraz budzi wiele emocji. Jakie opinie na ten temat ma blogosfera?

Połączenie sił – z jednej strony (strona klienta) – zapewne będzie skutkowało tym, że ceny nie będą już tak atrakcyjne. Firmy konkurowały ze sobą w polityce cenowej, co widać było w liczbie promocji i zniżek, chociażby u Vistuli, gdzie wraz z pojawianiem się nowej kolekcji praktycznie od razu pojawiały się promocje. Z drugiej zaś strony połączenie sił może przełożyć się na lepszą ofertę sklepów, jak i lepszą jakość oferowanych produktów – komentuje Ekskluzywny Menel.

Swoje zdanie ma także Modny Tata: Jeśli nie możesz wygrać z konkurencją to ją wykup lub się połącz. Sam jestem bardzo ciekaw, czy doniesienia o potencjalnej współpracy i połączeniu sił się sprawdzą. Jeśli tak, to przewiduję optymistyczny scenariusz. Parafrazując przysłowie: lepiej się zaprzyjaźnić, wówczas wilk będzie syty i owca cała. Poza tym połączenie tych dwóch firm może być bardzo atrakcyjne dla nas, odbiorców, klientów, jeśli chodzi o liczbę produktów oraz ich ceny.

Trudno przewidzieć finalne efekty rozmów – o ewentualnym podpisaniu dalszych dokumentów związanych z procesem połączenia obu grup będzie informować odrębny raport.

Autor: Kaśka Michalak

Czytaj również: PUMA niemalże podwaja zyski, tylko kim jest klient tej marki w Polsce?

Newsletter

FASHION BIZNES