REKLAMA

Czy branża mody ślubnej profesjonalizuje się?

REKLAMA

Branża mody ślubnej w ostatnim czasie znacząco się rozwija. Wiele firm dostrzegło w tej niszy potencjał i nie trudno tego nie zauważyć, jeśli weźmiemy pod uwagę statystyki.

Portal OLX.pl w tym roku przeprowadził badania wśród przyszłych nowożeńców. Z raportu wynika, że 31% przyszłych małżonków planuje wydać na ten wyjątkowy dzień poniżej 20 tysięcy, 45% – w przedziale 20-40 tysięcy, a 24% zadeklarowało sumę wyższą niż 40 tysięcy. Także na sukni ślubnej wiele z panien młodych nie planuje oszczędzać. Wielu projektantów niezwiązanych na co dzień z tą częścią mody zauważyło ten potencjał branży oraz zmieniające się oczekiwania przyszłych panien młodych i postanowiło włączyć w swoją ofertę wyjątkowe projekty na ten dzień. Suknie ślubne znajdziemy już u Lidii Kality, Tomasza Olejniczaka czy duetu Bizuu.

Patrząc na wiele salonów, które nie spełniają oczekiwań dzisiejszych klientek czy na wiele przestarzałych, identycznych projektów trudno dziwić się decyzji wielu projektantów. Czerpią z tego dwie strony – zarówno twórcy, którzy przyciągają do siebie panny młode, które bardzo często są w stanie zapłacić wysoką cenę za wymarzoną suknię, salony, które wprowadzają udogodnienia chcąc wybić się na tle innych podobnych miejsc, jak i klientki, które w najważniejszym dniu życia nie muszą rezygnować z ulubionej marki lub po prostu chcą ubrać przemyślany, jedyny w swoim rodzaju projekt. Także projektanci biżuterii mają coraz więcej pracy. Spersonalizowane obrączki czy stworzone na specjalne zamówienie pierścionki zaręczynowe to alternatywa dla identycznych od lat propozycji wielu firm.

Fot. Sylwia Penc/ materiały prasowe Cracow Bridal Weekend

Na polskim rynku można także znaleźć coraz więcej targów i wydarzeń gromadzących specjalistów z branży ślubnej. Takie przedsięwzięcie odbyło się w październiku w Krakowie. Pierwsza edycja Cracow Bridal Weekend zorganizowana została przez kolektyw Brides and The Birds. Na wydarzenie złożyły się warsztaty, wystawy, pokazy mody oraz showroom. Swoje kolekcje w przestrzeni Tytano pokazali projektanci stricte ślubni, jak i ci, którzy dołączyli wyjątkowe suknie do swojej stałej oferty. Na wydarzeniu pojawiły się projekty brandów: Anna Kara, Agnieszka Światły, Karolina Twardowska, Boso&Pola Zag, Michael Hekmat ♡ Decolove oraz Tomaotomo PIANO FORTE by Tomasz Olejniczak. Jak przyznaje jedna ze współorganizatorek wydarzenia, Agnieszka Grzeszczak:

Od jakiegoś czasu pracujemy na rynku usług ślubnych i obserwujemy, że podaż zaczyna mijać się z popytem, co często utrudnia pracę nam samym. Wielokrotnie słyszymy też od osób prywatnych, ze salony i usługi nie spełniają oczekiwań, że są przestarzałe, a jakość usług pozostawia wiele do życzenia. Klient się zmienia, zmieniają się jego oczekiwania i potrzeby, jeśli branża tego nie zrozumie i nie zacznie reagować będzie ponosić konsekwencje, a przecież nie musi. Celem Cracow Bridal Weekend jest pokazanie, że można ewoluować nie rezygnując z tradycji, jednocześnie wspierać polskich projektantów oraz edukować wizualnie przyszłych klientów.

Kolektyw stojący za sukcesem pierwszej edycji wydarzenia przyznaje, że nie tylko chce zainteresować polskie panny młode propozycjami od rodzimych projektantów, ale w późniejszym czasie zacząć ich także promować za granicą.

Pierwsza edycja pokazała nam jak ważne jest to, co robimy. Zorganizowanie jej nie było łatwe, ale feedback od osób, które uczestniczyły w wydarzeniu był tak pozytywny, że nie wyobrażamy sobie porzucić idei CBW. Zależy nam również na promowaniu polskich projektantów, przede wszystkim w kraju, natomiast kolejne edycje powinny legalnie przekroczyć granice – dodaje współorganizatorka.

>>>Przeczytaj także: „Panny młode są teraz prawdziwymi organizatorkami”. Wywiad z Łucją Zając

Także uczestnicy nie kryją zadowolenia z wydarzenia i potwierdzają potrzebę organizacji podobnych przedsięwzięć. Jak przyznała Olga Pytlowska z magazynu ślubnego „Zankyou”:

To niesamowite, ile w Polsce mamy cudownych ekspertów z branży i jak rzadko mamy okazję poznać wszystkich osobiście. Cracow Bridal Weekend to inicjatywa, której w Polsce bardzo brakowało. Nie możemy doczekać się kolejnej edycji.

Fot. Sylwia Penc/ materiały prasowe Cracow Bridal Weekend

Branża ślubna jest rozwijającą się i potrzebną niszą, a wydarzenia podobne do Cracow Bridal Weekend są wartościowe zarówno dla projektantów i osób zajmujących się organizacją wesel, jak i nowożeńcom szukającym inspiracji oraz nieoczywistych rozwiązań na swój wymarzony dzień. Współczesne panny młode pragną nietuzinkowych rozwiązań i są w stanie zapłacić duże sumy za spełnienie swoich marzeń. Zasada win-win jest tutaj jak najbardziej do osiągnięcia.

Autor: Tatiana Zawrzykraj

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Newsletter

FASHION BIZNES