Już za kilka dni Maria Grazia Chiuri przejmie stery w domu mody Dior, a tymczasem w poniedziałkowy wieczór w Paryżu mogliśmy podziwiać pokaz couture.
Szwajcarzy Lucie Meier i Serge Ruffieux, nadzorowali wszystkie kolekcje od października ubiegłego roku, kiedy to Raf Simons przestał piastować rolę dyrektora kreatywnego w Diorze. Duet nawet nie próbował zawojować świata nowymi pomysłami, zwłaszcza że za chwilę stery w firmie przejmie Maria. Wrócili natomiast do klasyki oraz palety opartej na bieli i czerni.
Oprócz kilku elementów w postaci listków, trudno było się dopatrzeć w kolekcji ekstrawagancji i zabawy detalami z jakiej znamy Diora. Białe jest proste i można je założyć do wszystkiego, ale już o czerni można napisać książkę – powiedzieli Lucie i Serge po pokazie. Minimalizm nie powstrzymał gwiazd od przybycia na pokaz. W pierwszych rzędach zasiadły między innymi Celine Dion oraz aktorka Marion Cotillard.
